Wczoraj w niemieckiej miejscowości Limburg w Hesji Syryjczyk staranował na drodze 8 aut w wyniku czego dziewięć osób zostało rannych. 32-letni mężczyzna już wcześniej był notowany przez policję. W październiku br. urząd nie przychylił się pod prośbą o azyl dla imigranta. Niemieckie służby podejrzewają, że mógł to być zamach.
32-letni Syryjczyk wczoraj wieczorem wyciągnął kierowcę ciężarówki stojącej na skrzyżowaniu w Limburgu w Hesji. Odjeżdżając staranował po drodze osiem samochodów osobowych. Mężczyzna został w porę zatrzymany.
Czytaj więcej: 23-letni Mohamed wtargnął w szabat do synagogi krzycząc „Pie**lić Izrael”
Niemieckie media podają, że w październiku bieżącego roku, urząd nie wydał zgody na udzielenie azylu dla imigranta. Syryjczyk przybył do Niemiec w 2015 roku.
Policja przeszukała jego mieszkanie w oddalonym o 80 km od miejsca zdarzenia miejscowości Langen.
W przeszłości niemieckie służby porządkowe notowały jego aktywność kryminalną. Miał handlować m.in. narkotykami. Posądzony był o kradzież w sklepie i spowodowanie uszczerbku na ciele ofiary. Już wcześniej mężczyzna próbował ukraść kilkukrotnie ciężarówkę.
Policjanci nie wykluczają żadnych opcji w tym ewentualnego zamachu. Jak dotychczas, nie ustalono czy posiadał on kontakt z grupami terrorystycznymi.
Wesprzyj już dziś organizację X Marszu Niepodległości 2019
wp.pl