Stany Zjednoczone podejmą wszelkie działania, aby uniemożliwić irańskiemu tankowcowi ”Grace 1” dostarczanie ropy do Syrii, powiedział dziennikarzom sekretarz stanu USA Mike Pompeo.
– Jeśli ten statek ponownie skieruje się do Syrii, podejmiemy wszelkie możliwe działania zgodne z tymi sankcjami, aby temu zapobiec – powiedział we wtorek Pompeo.
W piątek Stany Zjednoczone wydały nakaz przejęcia ”Grace 1”, gdy tankowiec był jeszcze na wodach Gibraltaru, w celu skonfiskowania całego ładunku i nałożenia kary w wysokości 995 tys. USD za rzekome naruszenie sankcji. Gibraltar odrzucił jednak prośbę Waszyngtonu, powołując się na różnice między stanowiskami Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej w sprawie sankcji wobec Iranu.
Iran poinformował w niedzielę, że ”Grace 1” (przemianowany w międzyczasie na ”Adrian Darya 1” ) wyruszył na wody międzynarodowe po uwolnieniu z Gibraltaru przez władze Wielkiej Brytanii. Rzecznik irańskiego MSZ Abbas Mousavi powiedział, że Teheran ostrzegł Waszyngton przed przejęciem tankowca na otwartym morzu.
Jednak Pompeo powtórzył stanowisko Stanów Zjednoczonych w sprawie środków karnych wobec każdego, kto pomoże irańskiemu statkowi.
– Wyjaśniliśmy, że każdy, kto go wspiera; każdy, kto zezwala na dokowanie statku, jest zagrożony otrzymaniem sankcji ze strony Stanów Zjednoczonych Ameryki – powiedział Pompeo.
Irański szef sądownictwa, Ebrahim Raisi, powiedział w poniedziałek, że wydanie statku to za mało. Wezwał do wszczęcia postępowania sądowego w celu uzyskania rekompensaty i dania przykładu wszystkim tym, którzy naruszają prawo międzynarodowe przez zajmowanie statków.
- Bąkiewicz znowu ogłasza upadłość!
- Płaczek: Nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy dla powodzian z Brukseli!
- Mocne słowa europoseł Konfederacji w Parlamencie Europejskim: Zełeński jest roszczeniowy, niewdzięczny i bezczelny
- Ewa Zajączkowska-Hernik w PE: Rolnictwo to nie jest równość płci!
- Hojny gest Sławomira Mentzena dla ofiar powodzi