W ostatnich dniach w Polsce odczuwalne są upały. Z tego powodu społeczeństwo zużywa więcej wody niż zwykle. Ten fakt mocno odczuwają samorządy gminne, które coraz bardziej nagłaśniają problem deficytu wodnego. Wystosowano prośby, by nie podlewać ogródków za dnia.
W Polsce przez wysokie temperatury dochodzi do problemów w rozprowadzaniu wody po miejscowościach. Gminy borykają się z deficytem wody, gdyż społeczeństwo w tych dniach zużywa jej więcej myjąc samochody czy podlewając ogrody.
Czytaj więcej: Bąkiewicz nie odpuszcza profanacji Mszy Świętej: „Złożyliśmy zawiadomienie”
W Skierniewicach doszło do tego, że w miniony weekend wody zabrakło w kranach. Na ulicach pojawiają się beczkowozy, z których mieszkańcy mogą czerpać drogocenny płyn dla człowieka. Monitoruje się również wpływ warunków pogodowych na osoby starsze.
Nie tylko w Skierniewicach odnotowywano problemy z dostępem do wody. W kilku innych gminach także, choć nie tak radykalnie jak je brak. W gminie Pomiechówek na Mazowszu mieszkańcy otrzymują informację o zakazie podlewania ogrodów w godzinach 8-22. Obowiązywać on będzie, aż do odwołania.
W innych gminach w Polsce również, rozesłano podobne komunikaty informujące mieszkańców o racjonalne wykorzystywanie pokładów wodnych. W gminie Przemęt w Wielkopolsce podaje się do wiadomości publicznej – “Apeluje się, aby ograniczyć zużycie wody na inne cele takie jak np. podlewanie trawników, napełnianie basenów, mycie samochodów, podlewanie upraw rolnych itp”.
W najbliższych dniach przez kraj przejdzie kolejna fala upałów. Temperatury na termometrach sięgną w okolicach 34 stopni Celsjusza w cieniu. Zalecane jest wypicie w ciągu dnia od 2 do 3 litrów wody.
wp
- „Wszystko zostało dogłębnie wyjaśnione, tak jak ziemia pod Smoleńskiem przekopana na metr w głąb”
- Dziwna “niedyspozycja” ministra Kierwińskiego!
- Mentzen: Nie wystarczy chamie z Trzeciej Drogi, że skasujesz wpis
- Sośnierz usadza Kaletę: Proszę wymienić co PiS zawetował w UE?
- Bąkiewicz ogłasza sukces, czyli… porażkę!