Matka posła Prawa i Sprawiedliwości, Jadwiga Gosiewska, uważa, że Przemysława Gosiewskiego zamordowano w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku.
“Dla mnie Przemko wciąż jest żywy, razem z mężem ciągle widzimy go w mieszkaniu. U nas jest pełno pamiątek, zdjęć, jego rzeczy. Cały czas go czuję, jakby był przy mnie” – mówiła w rocznicę śmierci Gosiewskiego.
Matka zmarłego w katastrofie smoleńskiej uważa, że ze śledztwa nic nie wynika: “Ci, którzy zamordowali mojego Przemka – a z całą pewnością było to morderstwo – są teraz uspokojeni, wiedzą, że nic się dalej nie posuwa” – podkreśla dla “Super Expressu”.
Czytaj także: Wiceszef podkomisji smoleńskiej: Są kolejne dowody na wybuch. Przeprowadziliśmy analizy
W katastrofie z 10 kwietnia 2010 r. zginął prezydent Lech Kaczyński wraz z małżonką oraz ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Życie straciło również wielu posłów, senatorów, przedstawicieli instytucji państwowych, wojskowych, działaczy społecznych i duchownych różnych wyznań, a także członkowie załogi samolotu.
superexpress/medianarodowe