Związek zawodowy holenderskiej policji opublikował raport dotyczący przestępczości na terenie Holandii. Wnioski wydają się być zatrważające.
–Holandia zaczyna przypominać „narkopaństwo”, a funkcjonariusze służb bezpieczeństwa nie mają wystarczających środków, by walczyć ze zorganizowanymi grupami przestępczymi – ostrzega związek.
W raporcie policyjnym przekazanym dziennikowi “De Telegraaf” czytamy, iż z obecną kadrą oraz zasobami służby mogą zająć się tylko co dziewiątą grupą przestępczą.
Oficjalne dane wskazują co prawda, iż przestępczość Holandii spada. Funkcjonariusze twierdzą jednak, iż powodem tego jest zaprzestanie składania incydentów przez ofiary. Raport holenderskiej policji ostrzega na przykład, iż zgłaszane jest tylko 20% przestępstw wobec osób “starszych i narażonych”.
Przypomnijmy ponadto, iż Holandia słynie między innymi z liberalnej polityki wobec miękkich narkotyków. Według Europolu połowa kokainy zażywanej w Europie przechodzi przez port w Rotterdamie.
niezalezna.pl
Zobacz także: