Członkowie komisji spraw zagranicznych Knesetu przygotowują inicjatywę, w ramach której chcą zażądać odwołania na konsultacje ambasador Izraela w Warszawie Anny Azari w proteście przeciwko nowelizacji ustawy o IPN – podały w poniedziałek izraelskie media.
Portal Times of Israel napisał, że pomysłodawcą odwołania ambasador jest zasiadająca w komisji spraw zagranicznych i obrony izraelskiego parlamentu deputowana centrolewicowego Bloku Syjonistycznego Ajelet Nahmias-Werbin. Udało się jej zdobyć poparcie zarówno deputowanych opozycji, jak i tych należących do rządzącej koalicji.
Jerozolima – w Knesecie na komisji obrony i spraw zagranicznych przygotowywany jest wniosek ws. odwołania ambasadorki IL Anny Azari z PL w proteście przeciw ustawie o IPN. Nie wiem, czy byłby to akt tymczasowy („odwołanie na konsultacje”), czy ogólne obniżenie rangi stosunków. pic.twitter.com/LxhjWL6YHa
— eli barbur (@eli_barbur) 12 lutego 2018
Izrael wyraził swój sprzeciw i musi nadal to robić. Ta ustawa jest haniebna i nie ma sposobu, by wyjaśnić ją w Izraelu, ale musimy patrzeć w przyszłość. Odwołanie ambasadora to nic strasznego, ale nie popieram tego – komentuje Ofer Szelach z centrowego ugrupowania Jest Przyszłość (Jesz Atid).
Jak widać kampania antypolska trwa nadal, a przez debatę publiczną wciąż przetacza się burza wokół reakcji władz Izraela na ustawę wprowadzającą kary za używanie określenia “polskie obozy koncentracyjne”. Przypominamy, że Izrael w skandaliczny sposób zareagował na nową ustawę przyjętą przez polski Sejm. Czołowi przedstawiciele władz napisali m.in. – Były polskie obozy śmierci i żadne prawo tego nie zmieni.
gosc.pl
Zobacz także: