Brytyjskie ministerstwo obrony narodowej opublikowało najnowszy raport swojego wywiadu dotyczący działań zbrojnych na Ukrainie.
“Siły rosyjskie prawdopodobnie poczyniły minimalne postępy naziemne w ciągu weekendu. Jest wysoce nieprawdopodobne, aby Rosja z powodzeniem osiągnęła dotychczas zaplanowane cele.
– podał wywiad Wielkiej Brytanii.
Nastąpił wysoki poziom rosyjskich ataków powietrznych i artyleryjskich w obiekty wojskowe i cywilne w ukraińskich miastach w ciągu ostatnich 24 godzin.
(2 of 3) Russian forces probably made minimal ground advances over the weekend. It is highly unlikely that Russia has successfully achieved its planned objectives to date.
Andrzej Duda spotkał się w niedzielę z ukraińskimi uchodźcami. / fot. PAP/Jakub Szymczuk
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Straż Graniczna poinformowała o ponad milionie Ukraińców, którzy trafili do Polski
Wojna na Ukrainie trwa już od dwunastu dni; codziennie polską granicę przekraczają dziesiątki tysięcy uchodźców
SG zamieściła w mediach społecznościowych specjalny wpis poświęcony napływowi Ukraińców do naszego kraju
Dzisiaj o godz.20.00 liczba osób, które uciekły z Ukrainy do Polski przekroczyła milion. To milion ludzkich tragedii,milion osób wygnanych z własnych domów przez wojnę. Milion osób,które po przekroczeniu granicy usłyszały od funkcjonariuszy Straży Granicznej “Jesteście bezpieczni”.
– napisano na profilu SG.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych uspokaja, że zdecydowana większość uchodźców to obywatele Ukrainy. Wcześniej pojawiły się doniesienia o wszelkiej maści “studentach” oraz “inżynierach” usiłujących wykorzystać dramatyczną sytuację.
Władimir Putin / fot. PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Władimir Putin to antychryst?
Rzecznik prasowy Rumuńskiej Cerkwi Prawosławnej Vasil Banescu nazwał w niedzielę prezydenta Rosji Władimira Putina antychrystem. Duchowny uzasadnia swoją wypowiedź prowadzoną przez Kreml “okropną i nieuzasadnioną” wojną przeciwko Ukrainie.
Banescu nie szczędził również mocnych słów pod adresem patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla. Przywódca duchowy świata prawosławnego do tej pory nie potępił rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Banescu w niedzielę zamieścił też na swoim koncie na Instagramie zdjęcie Cyryla w towarzystwie Putina, nazywając hierarchę “bogatym patriarchą, który budzi chrześcijańskie zgorszenie przez swój cyniczny związek z morderczym politykiem oraz powiązania z najbardziej ohydnymi sprawami”.
Mer Kijowa Witalij Kliczko wyraził wdzięczność za pomoc przesyłaną z Polski do stolicy, opierającej się cały czas Rosjanom.
Jesteście wielcy! Bardzo dziękuję naszym polskim przyjaciołom, widziałem puszki, które przyszły z Polski. Dużo konserw, czyli jedzenia długoterminowego. Jest to ogromna pomoc dla ludzi w tych trudnych czasach. Mamy także odzież, artykuły spożywcze, artykuły pierwszej potrzeby, artykuły sanitarne i higieniczne.
– mówił mer Kijowa Witalij Kliczko w rozmowie z “Super Expressem”.
Ta pomoc nadeszła od was, nasi przyjaciele i partnerzy. Dziękujemy ogromnie również naszym przyjaciołom z całego świata. Dostajemy paczki, jedzenie, leki! Dziękujemy!
– wskazuje były sportowiec.
“Super Express” podkreśla, że “mer Kijowa nie zamierza opuszczać swojego miasta. Kliczko zamierza walczyć o niepodległość Ukrainy do samego końca” i “przy okazji dziękuje Polsce za okazaną wspaniałą pomoc dla mieszkańców Kijowa”.
Korczowa, 04.03.2022. Prezydent RP Andrzej Duda podczas konferencji prasowej na polsko-ukraińskim drogowym przejściu granicznym Korczowa-Krakowiec / fot. PAP/Darek Delmanowicz
Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Andrzej Duda rozmawiał w niedzielę z Wołodymyrem Zełenskim
Przywódca walczącej Ukrainy zapewnił polską głowę państwa o determinacji obrońców Kijowa
Ukraina broni się już dwunasty dzień i skutecznie odpiera agresję Federacji Rosyjskiej
Rosjanie mają olbrzymie trudności ze zdobyciem stolicy
Według danych Straży Granicznej, do Polski trafiło już ponad milion Ukraińców
W niedzielę późnym wieczorem prezydent RP Andrzej Duda poinformował o odbyciu kolejnej rozmowy telefonicznej ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Wołodymyrem Zełenskim.
Zełenski powiedział mi, że rosyjskie wojska i pojazdy (czołgi) cały czas gromadzą się w pobliżu Kijowa. Ale nie widać ani zapału, ani gotowości do szturmu. Obrońcy Stolicy przeciwnie, są gotowi do walki i mają ogromną motywację odparcia wroga. Liczy się każde wsparcie!
Przyczyną wykluczenia Rosji z udziału w odbywających się w dniach 5-10 kwietnia w Santiago Międzynarodowych Targach Powietrza i Przestrzeni Kosmicznej Fidae jest agresja tego kraju na Ukrainę
– przekazało chilijskie ministerstwo obrony.
Bezpośrednio po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji oświadczenia zawierające bezwzględne potępienie Rosji wobec agresji na Ukrainę złożyli prezydent Chile, konserwatysta Sebastian Pinera.
Identycznie postąpił już Gabriel Boric, lewicowy polityk, który głosami lewicy i w większości młodych wyborców wygrał wybory prezydenckie w listopadzie 2021 r. i 11 marca obejmie najwyższy urząd w państwie.
Rzecznik prasowy Straży Granicznej por. Anna Michalska / Fot. PAP/Marcin Obara. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Ze wszystkich prognoz wynika, że liczba osób, które wjechały z Ukrainy od 24 lutego, przekroczy w niedzielę milion – poinformowała w niedzielę rzeczniczka SG por. Anna Michalska.
Jak poinformowała, w tej chwili – jeśli chodzi o ruch pieszy – kolejki są tylko na przejściach w Korczowej, Budomierzu i Krościenku.
W pozostałych pięciu przejściach nie ma żadnych kolejek, ruch odbywa się tam na bieżąco.
– Ze wszystkich prognoz wynika, że liczba osób, które wjadą dzisiaj z Ukrainy do Polski od 24 lutego przekroczy milion osób
– powiedziała Michalska w Polskim Radiu 24.
Jak poinformowała, w tej chwili – jeśli chodzi o ruch pieszy – kolejki są tylko na przejściach w Korczowej, Budomierzu i Krościenku, natomiast w pozostałych pięciu przejściach nie ma żadnych kolejek, ruch odbywa się tam na bieżąco.
– W Korczowej oczekuje dość duża grupa osób, to jest prawie 2 tys., w Krościenku około 150 osób. W ruchu samochodwym najdłuższy czas oczekiwania mamy w Korczowej
W środę prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze Karim Khan podał, że MTK wszczął śledztwo w sprawie zbrodni wojennych, które mogły być popełnione na Ukrainie. Szef resortu spraw zagranicznych Zbigniew Rau poinformował, że Polska powołuje centrum dokumentowania zbrodni wojennych w Ukrainie i liczy na współpracę w tym zakresie z USA.
Wcześniej, we wtorek, prokurator generalny Zbigniew Ziobro przekazał, że polska prokuratura wszczęła śledztwo w związku ze zbrodnią wojny napastniczej, której ofiarą padła Ukraina. Zapowiedział też wysłanie pisma procesowego w tej sprawie do Międzynarodowego Trybunału Karnego.
ABW na polecenie prokuratury prowadzi śledztwo dotyczące rosyjskich zbrodni na Ukrainie, a w związku z tym funkcjonariusze Agencji będą odwiedzać ukraińskich uchodźców, którzy mogli być świadkami zbrodni wojennych popełnianych przez Rosjan. ABW otrzymała od prokuratury zadanie związane z gromadzeniem i relacji, i dowodów rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie, stąd wizyty funkcjonariuszy Agencji w różnych miejscach, w których zakwaterowani zostali uchodźcy z Ukrainy
– powiedział w TVP Info, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Chodzi o to, aby od nich odebrać z pierwszej ręki różnego rodzaju relacje z tego, czego doświadczyli na Ukrainie, a później wykorzystać te dowody, te relacje w śledztwie
– tłumaczył dalej.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że jest to wczesny etap śledztwa, a do Polski uciekła przed rosyjską agresją ogromna liczba osób.
Każda z tych osób mogła być świadkiem różnego rodzaju działań zbrodniczych, które powinny być w ramach takiego śledztwa zidentyfikowane i rozliczone
– dodał rzecznik.
Według niego, jest to bardzo ważny etap śledztwa, gdyż doświadczenia uchodźców są teraz najbardziej wyraziste.
Ukraińscy żołnierze zajmują pozycje w ramach przygotowań do obrony pod Kijowem. / Fot. PAP/EPA/ALISA YAKUBOVYCH. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Od początku rosyjskiej inwazji do obrony terytorialnej przystąpiło 100 tys. Ukraińców- podał w niedzielę portal RBK.
Od początku rosyjskiej inwazji do obrony terytorialnej przystąpiło 100 tys. Ukraińców.
Po zakończeniu wojny obrona terytorialna stanie się częścią systemu obronnego Ukrainy.
Informację podał w niedzielę portal RBK, powołując się na oświadczenie Gwardii Narodowej w serwisie Facebook.
– Od początku rosyjskiej inwazji do obrony terytorialnej przystąpiło 100 tys. Ukraińców
– czytamy w cytowanym komunikacie (https://www.facebook.com/NGUmainpage/posts/328139406017484).
Po zakończeniu wojny obrona terytorialna stanie się częścią systemu obronnego Ukrainy, zapowiedziano.
– Jesteśmy dumni z takiej pomocy, razem do końca! Dziękujemy każdemu odważnemu Ukraińcowi i Ukraince, którzy wraz z nami pokazują nieugiętego ducha ukraińskiego wojownika!
Aleksander Łukaszenka / Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ASTAFYEV. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030
Według medialnych doniesień, białoruski szef Sztabu Generalnego Wiktor Gulewicz miał poddać się do dymisji
Powodem tej rzekomej rezygnacji, miała być porażka przy formowaniu wojsk do napaści na Ukrainę, gdyż białoruscy żołnierze mieli masowo odmówić udziału
Strona białoruska zdementowała dymisję generała, a także formowanie jednostek przeciwko Ukrainie
W ubiegły piątek ze źródeł ukraińskich pojawiły się niepokojące doniesienia, że do obwodu czernihowskiego wkroczyły wojska białoruskie. Informacja ostatecznie się nie potwierdziła, a Aleksander Łukaszenka wysyła sprzeczne sygnały dotyczące zakresu udziału białoruskich sił zbrojnych w rosyjsko-ukraiński konflikt. W ostatnich dniach eksperci często podkreślali, że białoruscy żołnierze mieliby olbrzymie blokady moralne przed atakowaniem Ukraińców.
Szef Sztabu Generalnego Białorusi zrezygnował?
Tymczasem w sieci pojawiły się nieoficjalne informacje, które mogłyby to potwierdzać. Opublikowane pismo datowane jest na 4 marca.
Zgodnie z pańskim zarządzeniem w sprawie formowania grup batalionów uderzeniowych donoszę, co następuje: w związku z masową odmową wzięcia udziału w działaniach wojennych personelu jednostek wojskowych, które miały brać udział w obsadzie ww. grup batalionowych, Siły Zbrojne Białorusi nie mają możliwości skompletowania jednej grupy batalionowej
– czytamy w opublikowanym przez stronę ukraińską dokumencie.
Prowadzenie prac wyjaśniających z dowódcami jednostek wojskowych nie przyniosło rezultatów. Mam odwagę przypuszczać, że zastąpienie dowódców tych jednostek wojskowych, którzy nie byli w stanie zorganizować formowania grup na miejscu, nie przyniesie nam potrzebnego rezultatu
– wskazano.
Pod wskazanym pismem, a zarazem wnioskiem o rezygnację miał podpisać się Wiktor Gulewicz, szef Sztabu Generalnego Białorusi.
Agencja Interfax-Ukraina podało, że Ministerstwo Obrony Białorusi zdementowało te doniesienia, wskazując, że Gulewicz nie może prosić Ministra Obrony Białorusi o dymisję. Białoruś miała jednocześnie potwierdzić, że stan osobowy formacji i jednostek wojskowych wynosi 100 proc. i już wykonują zadania, tylko na swoim terytorium.
Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz przekazał z kolei, że informacja o domniemanej dymisji szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi jest obecnie weryfikowana. Ocenił, że jeśli informacje się potwierdzą, to rezygnacja Gulewicza i związane z tym nastroje wśród białoruskich wojskowych mogą mieć związek z tym, że rosyjskie kierownictwo naciska i kadruje armię białoruską i naród białoruski.