Jacek Żakowski

Jacek Żakowski / fot. youtube/NaTemat

  • Jacek Żakowski komentował na antenie TOK FM ostatnie wydarzenia na polskiej scenie politycznej
  • Wraz z dziennikarzami Tomaszem Wołkiem (“Życie”) i Wiesławem Władyką (tygodnik “Polityka”) poruszył kwestię zatwierdzenia KPO przez Komisję Europejską
  • W studiu obecny był również Tomasz Lis
  • Żakowski w pewnym momencie dyskusji stwierdził, rząd Prawa i Sprawiedliwości ma charakter niedemokratyczny
  • Dziennikarz TOK FM stwierdził, że bardziej wyobraża sobie kompromis z Władimirem Putinem niż liderem polskiego obozu rządzącego
  • Zobacz także: Waldemar Buda: Pierwsze płatności dla Polski powinny wpłynąć w sierpniu lub we wrześniu

Jacek Żakowski szokuje

Wielu polityków partii rządzącej naprawdę wierzy, że dobry car – Jarosław, jest lepszy od tego motłochu, chaosu demokracji.

– mówił w poranku radia TOK FM dziennikarz Jacek Żakowski.

W studio obecny był również były redaktor naczelny polskojęzycznej wersji “Newsweeka”, Tomasz Lis.

Wydaje mi się, że na dłuższą metę najbardziej prawdopodobny wariant jest taki, że te podstawowe warunki przywrócenia w Polsce praworządności mogą być spełnione wyłącznie za sprawą kartki wyborczej i wyborców. Wybierzemy sobie demokratyczną władzę, będziemy mieli praworządność.

– tłumaczył Lis.

My obywatele musimy zrobić swoje, bo bez kartki wyborczej powrotu do normalnego, praworządnego państwa w Polsce nie będzie, ponieważ w dobrą wolę tej władzy nie wierzę za grosz.

– dodał były naczelny “Newsweeka”.

W dalszej części programu Żakowski wyraził ubolewanie, że przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen nie ma możliwości poświęcić więcej czasu wypowiedziom polityków polskiej partii rządzącej.

Bo rzeczywiście sytuacja jest kompletnie jasna, prawda? Tu nie ma pola do kompromisu, tutaj jest sytuacja zero-jedynkowa.

– mówił dziennikarz, krytykując działania polskich władz.

Prędzej potrafię sobie wyobrazić, przepraszam, że to powiem, kompromis z Putinem, niż z Kaczyńskim.

– dodał Żakowski.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

32 GB sind bei aktueller komplexer Malsoftware mit komplexen Pinseln das Minimum. Auch 4K-Videoschnitt macht mit 16 GB einfach keinen Spaß. Man kann nicht mal mehr eine komplette Vorschau machen, weil der Film schnell permanent ruckelt. Ich verwende daher in meinem Mal-PC 32 GB und im PC auf dem ich Videoschnitt und 3D-Verarbeitung mache 64 GB.

Und da sind auch die Apps mit dabei, die man eigentlich deinstalliert hat um Platz zu schaffen. Und löschen lassen sich diese Ordner nicht, weil man als Herr seines Systems nicht dazu berechtigt ist. Das 1809-er Update ist effektiv ne Neuinstallation via Inplace-Upgrade.

So Bereinigen Sie Einen Computer Unter Windows 10

Der Arbeitsspeicher des Computers ist ein durch Adressen strukturierter Bereich, der Binärwörter fester Größe aufnehmen kann. Durch die binäre Adressierung bedingt hat Arbeitsspeicher praktisch immer eine ‘binäre’ Größe, da andernfalls Bereiche ungenutzt blieben. Dieser Artikel erläutert Computertechnik, zur übertragenen Bedeutung in der Informationspsychologie siehe Kurzspeicherkapazität. Fühlen Sie sich frei, um erstellen Sie eine Verknüpfung zu diesem Ordner, beispielsweise, Sie ziehen könnte es auf der Quick-Access-Bereich im Datei-Explorer Seitenleiste. Einfach hier klicken, das Formular ausfüllen und abschicken.

  • Bei einer geplanten Neuanschaffung, sollte daher immer ein Netzteil mit möglichst geringem Verbrauch bevorzugt werden.
  • Vorweg sei gesagt, dies ist lediglich eine Methode, die allerdings auch erfordert das man die Dateiversionierung unter Windows 10 eingeschaltet hat.
  • Wir werden auch sagen, dass standardmäßig alle in einer Liste erscheinen, aber nach Namen geordnet das heißt, in alphabetischer Reihenfolge.
  • Für die Videos ist das beispielsweise „Filme & TV„.

Speichern Sie Ihre Lieblingsartikel in der persönlichen Merkliste, um sie später zu lesen und einfach wiederzufinden. Daneben lassen sich mit W10Privacy auf der Registerkarte “System-Apps” auch einzelne Apps komplett aus der Windows-Installation löschen, und nicht nur für den gerade angemeldeten Benutzer. Was damit gelöscht wurde, taucht deshalb auch beim Anlegen neuer Benutzerkonten nicht mehr auf. Ebenso lassen sich Standard-Mailprogramm und -Webbrowser umstellen, sobald eine Alternative wie Thunderbird beziehungsweise Chrome, Firefox oder Ähnliches installiert wurde.

Wie Gut Ist Das Integrierte Windows 10 Vpn Wirklich?

Microsoft fragt im Zuge dessen auch noch ab, warum man treiber herunterladen asus t00q mit der neuen Fassung nicht zufrieden ist und bringt einen dann zurück zur gewohnten Windows 10-Variante. In jeder neuen Version des Betriebssystems ergänzt Microsoft haufenweise neue Funktionen. Einzig der Bedienkomfort des auf den meisten PCs häufig verwendeten Datei-Managers hat sich in den letzten Jahren nicht erhöht. Glücklicherweise gibt es kostenlose Alternativen mit mehr Leistung. Wie Sie das Windows-Bordmittel ersetzen und welche Vorteile das hat, erfahren Sie in diesem Beitrag. Möchten Sie immer auf einen Blick erkennen, welche Termine und Aufgaben gerade anstehen?

Datenschutzerklärung für Contacts, die für die Nutzung Ihrer persönlichen Daten durch den Eigentümer der Newsrooms gelten, denen Sie folgen. Wenn Sie den ersten Abschnitt der Kette entdeckt haben, können Sie leicht alle zugehörigen Dateien finden. Natürlich müssen Sie über reichhaltiges Wissen und Erfahrung verfügen, um solche Arbeiten ausführen zu können.

Warszawa, 03.06.2022. Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji inaugurującej projekt „Zdrowe życie” w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 3 bm. (sko) PAP/Radek Pietruszka

Warszawa, 03.06.2022. Minister zdrowia Adam Niedzielski podczas konferencji inaugurującej projekt „Zdrowe życie” w Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 3 bm. (sko) PAP/Radek Pietruszka / fot. PAP/Radek Pietruszka Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

  • Rząd podejmuje przygotowania na wypadek wystąpienia ognisk epidemii małpiej ospy w Polsce
  • Minister Adam Niedzielski uspokaja, że małpia ospa nie stanowi tak wielkiego zagrożenia jak COVID-19
  • Resort zdrowia woli jednak dmuchać na zimne
  • W myśl nowego rozporządzenia, wszystkie zachorowania na małpią ospę mają być zgłaszane do sanepidu
  • Zobacz także: Najnowszy sondaż: Konfederacja z coraz większymi problemami, wysoki wynik PiS

Rząd szykuje się na małpią ospę

Przypadki małpiej ospy do tej pory wystąpiły już w 24 krajach. Najwięcej odnotowano w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Na ten moment nie wiadomo, jak doszło do tego, że choroba zaczęła rozprzestrzeniać się poza Afryką. 

Choć choroba rozprzestrzenia się nader szybko, Ministerstwo Zdrowia konsekwentnie uspokaja w tej sprawie.

To nie jest problem i zagrożenie epidemiczne analogiczne do covidu. To nie jest ten typ zagrożenia i myślę, że za kilka miesięcy prawdopodobnie nikt z państwa nie będzie o tym pamiętał.

– przekonywał Adam Niedzielski.

Nie oznacza to jednak, że resort nie robi nic w związku z nową epidemią. Według najnowszego rozporządzenia ministra zdrowia, wszyscy lekarze mają obowiązek zgłaszania do sanepidu zachorowań na małpią ospę. Osoby chore mają być umieszczane w szpitalach ze specjalną izolacją. Z kolei osoby, które miały kontakt z osobą zakażoną, będą kierowane na 21-dniową kwarantannę.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

wmeritum

Waldemar Buda

Waldemar Buda / Fot. You Tube/ Polskie Radio

  • Waldemar Buda wystąpił na antenie Polsat News, gdzie mówił o akceptacji KPO przez Komisję Europejską
  • Minister rozwoju i technologii ocenia, że pierwsze pieniądze powinny zasilić polski budżet w sierpniu lub najpóźniej wrześniu
  • W środę wieczorem Komisja Europejska zakomunikowała, że wydała pozytywną opinię o polskim planie odbudowy gospodarki
  • Polska otrzyma 23,9 miliarda euro w formie dotacji i 11,5 miliarda w formie pożyczek w ramach Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności
  • Zobacz także: Witold Waszczykowski o polityce prowadzonej przez Berlin: “Dla nas to jest dramat”

Waldemar Buda: Pierwsze płatności powinny wpłynąć w sierpniu

Pierwsze płatności dla Polski w ramach przyjętego w tym tygodniu przez Komisję Europejską Krajowego Planu Odbudowy (KPO) powinny wpłynąć w sierpniu lub we wrześniu bieżącego roku.

– przewiduje minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.

Zakładam, że może sierpień, może wrzesień. To są już terminy Komisji, bo my możemy złożyć wniosek po II kwartale, natomiast płatności – to już decyzja Komisji.

– podkreślił polityk na antenie Polsat News.

Mam doświadczenia innych krajów i widzę, że niektóre wnioski są rozpatrywane siedem tygodni, a niektóre wnioski rozpatrywane są dwanaście i jeszcze nie są rozpatrzone. Jak się urzędnik uprze, to będzie i siedemdziesiąt tygodni.

– dodał, komentując nieoficjalne informacje RMF, według których pieniądze do Polski trafią bardziej na przełomie 2022/ 2023 niż jesienią br.

Krajowy Plan Odbudowy

Polski plan zakłada realizację celów pośrednich (tzw. kamienie milowe), związanych z ważnymi aspektami niezawisłości sądownictwa. Te mają szczególne znaczenie dla poprawy “klimatu inwestycyjnego”. Polska musi wykazać, że te cele pośrednie zostały osiągnięte, zanim będzie można dokonać jakiejkolwiek wypłaty środków z RRF.

Kamienie milowe muszą być wypełnione, zanim zostaną dokonane wypłaty.

– mówiła w czwartek, podczas wizyty w Warszawie, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

Donald Tusk

Przewodniczący PO Donald Tusk / Fot. PAP/Leszek Szymański. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

  • Donald Tusk pojawił się w czwartek w TVN24
  • Przewodniczący Platformy Obywatelskiej skomentował pozytywne zaopiniowanie KPO przez Komisję Europejską
  • W ocenie szefa PO, “potężna awantura o sądownictwo” i “zdewastowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości” były “najgłupszymi” rzeczami w wykonaniu rządu PiS
  • Tusk wyraził nadzieję, że zgoda pomiędzy rządem, a KE to początek pozytywnego trendu kończącego problemy z praworządnością
  • Zobacz także: Witold Waszczykowski o polityce prowadzonej przez Berlin: “Dla nas to jest dramat”

Donald Tusk o zatwierdzeniu KPO

Jesteśmy świadkami – mam nadzieję – pozytywnego trendu. Który być może zakończy ten absurdalny okres w historii Polski, tę potężną awanturę o sądownictwo, zdewastowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości.

– mówił w TVN24 szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk, odnosząc się do zatwierdzenia Krajowego Planu Odbudowy przez Komisję Europejską.

Nic głupszego ten rząd nie mógł nam zafundować – i sobie też.

– dodał przewodniczący PO.

Bardzo ważne było od samego początku, żeby Unia Europejska nie uznała (…), że Putin zainstalował tutaj swoją filozofię polityczną. I że tak naprawdę Polska jest, jeśli chodzi o standardy, poza Unią Europejską.

– wskazywał polityk

Dziś Komisja Europejska, jej szefowa i cała Unia Europejska jest gotowa nadal traktować Polskę jako kraj w pełni europejski – ja się z tego tylko cieszę. Rząd musi się okrakiem wycofywać z tych idiotycznych i bardzo groźnych w konsekwencjach działań przeciwko polskiemu sądownictwu, systemowi prawa – z tego też się należy cieszyć. 

– twierdził Donald Tusk.

Morawiecki nie ma powodu do satysfakcji

Gość TVN24 podkreślił, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że prezydencka ustawa o Sądzie Najwyższym to jedynie “niewielki kroczek” we właściwym kierunku.

Jedynym poważnym znakiem zapytania jest kwestia elementarnej racjonalności tego rządu i premiera Morawieckiego.

 – zaznaczył były premier.

Straciliśmy nie tylko z tytułu różnych kar, to już jest ponad miliard, ale myśmy te pieniądze już dawno powinniśmy mieć w kraju. Zaliczki straciliśmy bezpowrotnie, złotówka na tym ucierpiała, więc inflacja wzrosła.

 – wyliczał.

To, że Morawiecki nie ma powodu do satysfakcji, to jest dla mnie oczywiste. Zmarnowali ten rok, okradli Polaków z tych pieniędzy, które Polakom się należały, bo to są nasze pieniądze – Polaków, te które Morawiecki i Kaczyński zamrozili w Brukseli. Wdali się w wojnę domową z Ziobro, wszyscy na tym stracili, oni też. A na końcu ogłaszają historyczne zwycięstwo, kiedy wszyscy wiemy, że to jest próba naprawienia i to na razie w bardzo niewielkim stopniu wielkich krzywd, jakich narobili własnemu państwu.

– przekonywał przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

RMF 24

Wiceminister

SZCZECIN KONFERENCJA Z UDZ. WICEMINISTRA SZEFERNAKERA / fot. PAP/Marcin Bielecki Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

  • Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Paweł Szefernaker postuluje wydłużenie kadencji samorządowców
  • Według wiceszefa resortu, będzie to dobry sposób na to, by uniknąć w 2023 niemal równolegle przypadających wyborów lokalnych i ogólnokrajowych
  • Polityk mówił o wydłużeniu kadencji samorządów w taki sposób, aby wybory odbyły się wiosną
  • Zobacz także: Witold Waszczykowski o polityce prowadzonej przez Berlin: “Dla nas to jest dramat”

Wiceminister chce wydłużenia kadencji samorządów

Paweł Szefernaker chce, aby wybory samorządowe nie odbywały się w cieniu kampanii parlamentarnej.

Wydaje mi się, że pojawia się dobry czas na to, by na ten temat rozmawiać.

– stwierdził wiceszef MSWiA.

Od lat samorządowcy apelują do rządu, by wybory lokalne nie odbywały się jesienią. Wtedy nowo wybrani radni i wójtowie muszą w kolejnym roku realizować budżet ułożony przez ich poprzedników. Warto przeanalizować ten argument. Poza tym nie jestem przekonany, czy dla Polski korzystne jest, by wybory odbywały się niemal w tym samym momencie.

– powiedział polityk obozu rządzącego.

Przyspieszenie wyborów?

Szefernaker stanowczo wyklucza taki scenariusz.

Trudno sobie wyobrazić skrócenie kadencji władz samorządowych. Natomiast jakąś możliwością byłoby wydłużenie ich kadencji tak, żeby wybory odbyły się wiosną. Pozwoliłoby to zorganizować kampanię samorządową, nieodbywającą się w cieniu kampanii parlamentarnej. Wydaje mi się, że pojawia się dobry czas na to, by na ten temat rozmawiać.

– stwierdził Szefernaker.

Mam nadzieję, że uda nam się go (pomysł – dop. red.) przedyskutować jak najszybciej.

– dodał.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

wydarzenia.interia.pl

najnowszy sondaż

Warszawa, 02.06.2022. Prezes partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke (L) i nowy rzecznik partii KORWiN Wojciech Machulski (P) na konferencji prasowej w biurze centralnym partii w Warszawie, 2 bm. (aldg) PAP/Pawe³ Supernak / fot. PAP/Paweł Supernak Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

  • Najnowszy sondaż pracowni IBRiS dla Radia ZET pokazuje, że wybory wygrałaby Zjednoczona Prawica
  • Gdyby te odbyły się w najbliższą niedzielę, ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego mogłoby liczyć na 35,1 procent poparcia
  • Jest to spadek o 0,8 punktu procentowego w porównaniu z sondażem z początku maja
  • Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska z wynikiem 25,3 procent głosów
  • Poza Sejmem wylądowała natomiast Konfederacja, notując spadek o 0,9 punktu procentowego
  • Tylko 4,1 procent respondentów wskazało partię Janusza Korwin-Mikkego i Krzysztofa Bosaka
  • Zobacz także: Niemieckie media wściekłe: Warszawa oszukuje Brukselę

Najnowszy sondaż

35,1 procent ankietowanych najnowszego badania IBRiS wskazało na Prawo i Sprawiedliwość. Na drugim miejscu uplasowała się Koalicja Obywatelska z wynikiem 25,3 procent (spadek o 1 pp.), dalej znalazła się Lewica – 8,9 proc. głosów (spadek o 0,1 pp.).

Czwarte miejsce w rankingu przypadło Polsce 2050, na którą oddania głosu wyraziło 8,4 procent respondentów. Dalej uplasowało się Polskie Stronnictwo Ludowe, uzyskując 6,3 procent (wzrost o 1,2 pp.).

Konfederacja znalazła się poniżej progu wyborczego. Na ugrupowanie Janusza Korwin-Mikkego i Krzysztofa Bosaka chce zagłosować tylko 4,1 procent wyborców. Stanowi to wielki spadek o niemal jeden punkt procentowy.

Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wzięłoby w nich udział 52,6 procent Polaków uprawnionych do głosowania (spadek o 1,2 pp.). Jest to sporo niższa frekwencja niż w wyborach parlamentarnych w 2019 roku.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

Michał Woś

Michał Jelonek zaprasza na Dzień Na Żywo / fot. medianarodowe.com

  • Wojciech Sumliński, Marian Piłka i Krzysztof Przepiórka wystąpią dzisiaj na antenie Mediów Narodowych w programie “Dzień na żywo”
  • Od środy 4 maja Media Narodowe rozpoczęły nadawanie w zupełnie nowym wydaniu
  • Od poniedziałku do piątku widzowie naszego kanału na YouTube będą mogli oglądać nasze programy na żywo o godzinie 9:00 rano
  • Nowy, lepszy format emisji to odpowiedź na zapotrzebowania widzów, którzy oczekiwali jednego, stałego i regularnego pasma
  • Programy poprowadzą red. Michał Jelonek oraz publicysta Jan Bodakowski
  • Zobacz także: Niemieckie media wściekłe: Warszawa oszukuje Brukselę

Wojciech Sumliński, Marian Piłka i Krzysztof Przepiórka w MN

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Media Narodowe

Witold Waszczykowski

Witold Waszczykowski / fot. youtube/RMF24

  • Witold Waszczykowski udzielił wywiadu portalowi tvpinfo.pl
  • Były minister spraw zagranicznych został zapytany o to, czy Niemcy zmienią swoją politykę wobec naszego reionu
  • Dotychczas Berlin czynił starania o dominację nad Polską budując m.in. gazociąg Nord Stream 2
  • W 2014 Niemcy próbowali również wymusić na Ukrainie ustępstwa terytorialne na rzecz Federacji Rosyjskiej
  • Waszczykowski uważa, że szanse na obranie innego kursu przez gabinet Olafa Scholza są niewielkie
  • Zobacz także: Wołodymyr Zełenski: Rosja zajęła jedną piątą terytorium Ukrainy

Witold Waszczykowski o polityce Berlina

Dla nas to jest dramat.

– ocenia pesymistycznie Witold Waszczykowski.

Jak wskazał europoseł PiS, szanse na rewizję niemieckiej polityki są niewielkie, choć, jak przyznał, “część społeczeństwa zdaje sobie sprawę z tego, do czego doprowadziła polityka Berlina”.

Na przykład partia Zielonych mocno atakuje dziś rząd. Natomiast większość jest pod wpływem niemieckiego biznesu, który uważa, że dominować w Europie można tylko mając dostęp do olbrzymich zasobów rosyjskich minerałów.

– wskazał rozmówca TVP Info.

Niemcy od dekad mają silne związki gospodarcze z Rosją. Wykorzystując powyższe, Berlin może zbudować pozycję hegemona w naszej części Europy. Waszczykowski uważa, że większość elit niemieckich czeka “na upadek Ukrainy lub taki jej podział, który pozwoli na powrót do współpracy z Rosją”.

Dla nas to jest dramat. Polityka Olafa Scholza się nie zmieni. Był w rządzie Angeli Merkel i kontynuuje jej strategię. Będzie to robił, chyba że dojdzie do kolejnych wstrząsających tragedii na Ukrainie, czego oczywiście bym nie chciał. Tylko kolejny wstrząs mógłby sprawić, że w społeczeństwie dojdzie do większego przewartościowania. W innym wypadku SPD będzie kontynuowała „Ostpolitik” Williego Brandta.

– twierdzi europarlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Do Rzeczy

Róża Thun

Róża Thun / You Tube/ RMF24

  • Róża Thun odbyła rozmowę z radiem RMF FM
  • Eurodeputowana Polski 2050 uważa, że Komisja Europejska zbyt szybko zaakceptowała uruchomienie Krajowego Planu Odbudowy
  • Przypomnijmy, że w czwartek KE pozytywnie zaopiniowała KPO
  • Na mocy wywalczonego porozumienia, Polska wreszcie otrzyma należne miliardy euro
  • Do Polski z unijnego Funduszu Odbudowy ma trafić około 58 mld euro, z czego blisko 24 mld euro w formie dotacji
  • Zobacz także: Wołodymyr Zełenski: Rosja zajęła jedną piątą terytorium Ukrainy

Róża Thun: Komisja Europejska pospieszyła się

Wszystkim nam zależy, żeby do Polski spływały pieniądze. Ale do tego trzeba wykonać warunki. Chcemy, żeby te pieniądze spływały do rządów, które przestrzegają prawa. Jeśli zgodzilibyśmy się w Unii Europejskiej na nieprzestrzeganie prawa, to byłby to koniec UE.

– przekonywała w rozmowie z RMF FM europosłanka Polski 2050 Róża Thun.

Komisja Europejska za bardzo się pospieszyła. Poczekałabym na ostateczny kształt ustawy, którą zaproponował prezydent Andrzej Duda i która została poprawiona w Senacie. Zobaczymy, czy poprawki senackie przejdą przez Sejm. Jeśli nie, to pieniądze z KPO mogą zostać zablokowane.

– dodała europarlamentarzystka.

Po wielu miesiącach konfliktu, w czwartek unijny organ zaakceptował Krajowy Plan Odbudowy. Komisja Europejska tym samym wywiązała się z umowy z rządem w Warszawie. Ten zaakceptował warunki KE i sejmową większością poczynił przygotowania do likwidacji Izby Dyscyplinarnej.

Do Polski z unijnego Funduszu Odbudowy ma trafić około 58 mld euro, z czego blisko 24 mld euro w formie dotacji, a ponad 34 mld euro w formie pożyczek.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Tysol