/ fot. pixabay

Sześć osób zostało zabitych, ponad 70 rannych, 115 aresztowanych, wśród nich 10 księży i 2 siostry zakonne – to bilans ostatnich pokojowych marszów organizowanych przez chrześcijan w Demokratycznej Republice Konga.

Chrześcijanie odwołują się do porozumienia politycznego podpisanego w dzień św. Sylwestra, 31 grudnia 2016 r. Wtedy to przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych, dzięki mediacji Konferencji Episkopatu, zdołali podpisać ugodę, którą miała położyć kres niepokojom społecznym. – komentuje ks. Faustin Turco.

Specjalny komunikat został opublikowany przez Nuncjaturę Apostolską. Wiernych miała atakować policja i wojsko. Chrześcijan brutalnie atakowano także w czasie Mszy św. Natomiast w diecezji Butembo-Beni porwano księdza, który był odpowiedzialny za diecezjalne gospodarstwo rolne oraz pięciu jego pracowników

Teraz więc, gdyby chrześcijanie nie reagowali, to ich milczenie mogłoby być uważane za współudział w zakulisowych rozgrywkach, których nie można akceptować. Nie jest to więc walka z rządem. Nie dotrzymuje się zawartej umowy, która była reprezentatywna dla wszystkich zainteresowanych stron. Pragniemy bronić godności człowieka oraz domagamy się przestrzegania umowy. W tym kontekście nawet niekatolicy doceniają odwagę i determinację chrześcijan, którzy w imię wiary bronią praw człowieka – dodał ksiądz.

gosc.pl

Dodano w Bez kategorii
Tomasz Dorosz

Lider ONRu Tomasz Dorosz w wywiadzie dla portalu medianarodowe.com powiedział: – Cała ta sprawa jest na rękę wszystkim siłom politycznym. PiS eliminuje ewentualny wzrost narodowej i “prawej” strony, a antypolska opozycja i powiązane z nią media znajdują idealny sposób, aby odbić się od dna oraz ostatnich niepowodzeń wizerunkowych. Jakiekolwiek wiązanie tych idiotów z lasu z polską ideą narodową jest całkowicie bezpodstawne.

Media Narodowe: W ostatnim czasie przez media przetoczyła się kolejna afera, którą próbuje się powiązać z narodowcami. Chodzi oczywiście o grupę neonazistów z Wodzisława Śląskiego, rzekomo “powiązanych” z liderem Ruchu Narodowego na Śląsku. Sprawa uderza również w środowisko narodowe, przede wszystkim w ONR. Jaki masz do tego stosunek?

 

Tomasz Dorosz: Przede wszystkim muszę zacząć od tego, że cała akcja ma wymiar czysto polityczny. Dziwnym trafem publikacja ta zbiega się w czasie ze zmianą rządu, pójściem do centrum przez PiS oraz trafnej krytyce ze strony narodowców, która w końcu zaczęła docierać do sympatyków PiS. Od samego początku tłumaczyliśmy Polakom, że PiS nie jest partią katolicką i narodową, a jedynie wykorzystuje takie hasła, które stały się popularne m.in. za sprawą Marszu Niepodległości. Prawo i Sprawiedliwość dostosowuje swoją politykę do potrzeb danej chwili. Dla nas to nie jest przypadek, że do Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP powraca frakcja Geremka, w USA wprowadzane są prawa ułatwiające realizację roszczeń żydowskich, KRRiT cofa karę dla TVN, a w tej stacji pojawia się reportaż mający na celu zdyskredytowanie środowiska narodowego. Wbrew bajdurzeniom niektórych skrajnych lewaków – partii rządzącej wcale nie jest potrzebna polska wersja Jobbiku. Cała ta sprawa jest na rękę wszystkim siłom politycznym. PiS eliminuje ewentualny wzrost narodowej i “prawej” strony, a antypolska opozycja i powiązane z nią media znajdują idealny sposób, aby odbić się od dna oraz ostatnich niepowodzeń wizerunkowych. Jakiekolwiek wiązanie tych idiotów z lasu z polską ideą narodową jest całkowicie bezpodstawne.

 

MN: Wspomniałeś o grupie z Wodzisławia Śląskiego. Co sądzicie na temat stowarzyszenia Duma i Nowoczesność?

 

TD: Duma i Nowoczesność to organizacja o charakterze lokalnym, której jednym z liderów był Jacek Lanuszny, lider śląskiego Ruchu Narodowego. Jednak materiał wbrew medialnej nagonce doskonale pokazuje, że sam Lanuszny to normalny działacz narodowy, który najwyraźniej nie zdawał sobie sprawy z tego rodzaju działalności swoich kolegów. Ta grupa działała pod nazwą Polscy Narodowi Socjaliści z Wodzisławia Śląskiego, samo DiN robiło normalne akcje społeczne. My także nie mieliśmy pojęcia o tego typu idiotycznych akcjach związanych z “narodowymi socjalistami”, a wszelkie tego typu działania uważamy nie tylko za szkodliwe i antypolskie, ale także najzwyczajniej w świecie głupie. Jakiekolwiek wiązanie nas z “WaffelSS” jest po prostu nieprawdziwe. Jednak doskonale widać, że głównyjm celem mediów i polityków nie jest wcale grupka idiotów z lasu, ale ideowe oraz dobrze zorganizowane organizacje narodowe.

 

MN: Nawiązując do polityków – w związku z reportażem pojawiły się kolejny raz głosy mówiące o delegalizacji Obozu Narodowo-Radykalnego, tym razem nie tylko ze strony opozycji, ale także części rządzącej. Jak się do tego ustosunkujesz?

 

TD: Myślę, że w jakiś sposób odpowiedziałem na to wcześniej, przynajmniej jeśli chodzi o zmianę w podejściu do nas obecnie rządzących. Po raz pierwszy tak wyraźnie słychać o “delegalizacji” ze strony władz. Jest to dla nas całkowicie niezrozumiałe, ponieważ od strony formalno-prawnej niczego ta afera nie zmieniła. ONR, Ruch Narodowy, Młodzież Wszechpolska czy też Stowarzyszenie Marsz Niepodległości to normalne organizacje, zarejestrowane, legalne, działające w zgodzie z polskim prawem. Nie ma żadnych podstaw do delegalizacji ONR, każdy dobrze o tym wie. Jeśli Patryk Jaki lub inni politycy PiS zaczynają głosić takie rzeczy to tylko ze względów politycznych. Będziemy się temu przeciwstawiali z całą stanowczością. Natomiast jeśli chodzi o antypolską opozycję to jest wyraźny sposób na odbicie się w sondażach i od porażek, które miały ostatnio miejsce. Nie od dzisiaj wiadomo, że najłatwiej to zrobić szukając mitycznych faszystów, ponieważ narodowcy nie zapraszani do radia czy telewizji, czy blokowani na portalach społecznościowych nie mają jak się bronić.

 

MN: Podsumowując, jakie są plany ONR w związku z tymi atakami?

 

TD: Myślę, że takie same jak całego obozu narodowego. Nie zamierzamy siedzieć cicho i być narzędziem w rozgrywkach politycznych rządzących, i opozycji parlamentarnej. Idea narodowa jest ideą piękną, czysto polską, z ponad stuletnią tradycją, także walki z dwoma największymi totalitaryzmami. Nie pozwolimy jej oczerniać, wiązać jej z leśnymi grupkami chorych psychicznie imbecyli. Dlatego pracujemy nad oficjalnym ustosunkowaniem się do całej sytuacji. Jutro odbędzie się także konferencja ONR w tej sprawie, a w najbliższym czasie narodowcy zamanifestują swój sprzeciw wobec takich posunięć polityków i kłamliwych mediów. Konferencja prasowa ONR już jutro o godzinie 12:00, przed siedzibą Ministerstwa Sprawiedliwości.

 

MN: Dziękujemy za rozmowę.

Dodano w Bez kategorii
zakładanie kajdanek

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay.com

Śląscy policjanci weszli do mieszkań ,,bohaterów” materiału o neonazistach. Znaleziono tam broń, amunicję oraz przedmioty o symbolice nazistowskiej – informuje Polskie Radio.

Trzy osoby zostały zatrzymane w związku z ekscesami neonazistowskimi na Śląsku. W ich mieszkaniach była broń, amunicja i flagi, mundury oraz publikacje książkowe i czasopisma w tej tematyce.

Są to działania państwowych służb, wywołane materiałem TVN. Dziennikarze tej stacji przeniknęli do środowiska polskich neonazistów. Na tej podstawie nagrano reportaż. Prokuratura nie pozostała obojętna – tego wyrazem jest dzisiejsza akcja.

W poniedziałek, 22.01.2018 Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro wydał polecenia przeanalizowania możliwości delegalizacji stowarzyszenia Duma i Nowoczesność. Zajmująca się postępowaniem Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, potwierdziła doniesienia o zatrzymaniu trzech osób. Wszystko odbywa się pod nadzorem Prokuratury Krajowej.

Dodano w Bez kategorii

W Atenach 10-15 osobowa grupa zamaskowanych osób zniszczyła pomnik. Zdaniem środowisk konserwatywnych i religijnych rzeźba miała wymowę satanistyczną.

Monument przedstawia czerwoną, skrzydlatą figurę z bezkształtną, wydłużoną głową. Tego typu stylistyka jest charakterystyczna dla dzieł twórcy obalonego posągu, greckiego artysty Kostisa Georgiou.

Rzeźba stała na osmiometrowym cokole w ateńskiej dzielnicy Palaio Faliro od października 2017 roku. Jej tytuł brzmiał „Phylax”, co po grecku oznacza anioła stróża. Jednak według przedstawicieli stronnictw religijnych i konserwatywnych na cokole siedziała raczej postać diaboliczna niż anielska.

Od samego początku istnienia rzeźby budziła ona niezadowolenie środowisk konserwatywnych i religijnych. Jeden z kapłanów prawosławnych odprawił nad nią egzorcyzmy.

Na tym jednak nie skończył się sprzeciw ludności Aten. Jak to określa burmistrz dzielnicy Palaio Faliro, Dionysys Hatzidakis, odpowiedzialni za to są ,,prawicowi radykałowie”.

Kilkunastoosobowa grupa przywiązała linę do spodu pomnika. Drugi jej koniec do ciężarówki i wykorzystując moc jej silnika obalili rzeźbę.

Władze miasta powstrzymują się od dogłębniejszego opisu sytuacji. Sam Kostis Georgiu twierdzi, że cała ta przemoc przeciwko rzeźbie odbiera mu mowę.

Obecnie trwa naprawa pomnika. Jednak protestujący osiągnęli swój cel – zdobyli rozgłos i naglośnili sprawę.

PCH24.pl

Dodano w Bez kategorii

O Michale Kamińskim, który w swojej karierze politycznej przewinął się niemal przez wszystkie partie polityczne stało się znów głośno za sprawą kolejnego transferu politycznego. Na fali zainteresowania mediów jego osobą, Kamiński postanowił odnieść się do głośnego reportażu TVN o neonazistach. 

Media przypomniały sobie o Kamińskim po tym, jak były doradca Ewy Kopacz z PO postanowił uratować klub parlamentarny PSL przed rozpadem. Taka groźba zawisła nad ugrupowaniem Władysława Kosiniak-Kamysza po tym jak kolejny poseł opuścił szeregi partii. Liczba posłów spadła więc poniżej ustawowego minimum niezbędnego dla utworzenia klubu parlamentarnego. To z kolei mogło odbić się na czasie jaki mieliby politycy tej partii na swoje wystąpienia.

Przed tymi stratami PSL został uratowany właśnie przez Michała Kamińskiego, który dołączył do klubu PSL zapewniając tym samym ustawową liczbę 15 posłów potrzebnych do utworzenia klubu sejmowego. Niedawno Mieczysław Baszko odszedł z tej partii i dołączył do Porozumienia Jarosława Gowina.

Kamiński postanowił skorzystać z chwili zainteresowania mediów i skomentować głośny materiał TVN. Również on sam postanowił wziąć przykład z dziennikarzy tej stacji i samodzielnie ogłosił swój sukces w tropieniu nazizmu w Polsce.

Co to jest sformułowanie, że ktoś jest gorszego sortu Polakiem? To jest nawiązanie wprost do dzielenia ludzi, obywateli jakiegoś kraju, na sorty. A to już jest nazizm – przekonywał nawiązując do słów Jarosława Kaczyńskiego.

Kamiński dodał, że “warto zastanowić się nad tym, czy w Polsce istnieje atmosfera, przyzwalająca na tego typu język”. Przypomniał również o głośnej sprawie wieszania na szubienicach portretów europosłów PO, którzy głosowali w PE przeciwko Polsce.

dorzeczy.pl
Dodano w Bez kategorii

Twitter/Carl Zha / Twitter/Carl Zha

Czy to Bliski Wschód? Nie. To niemieckie lotnisko w Hanowerze. Wczoraj doszło na nim do prawdziwej bitwy z udziałem ok. 200 osób. W starciu uczestniczyli Turcy i Kurdowie, którzy do Europy przenoszą własne konflikty z Bliskiego Wschodu. 

W sieci pojawiły się nagrania, na których widać wielką bijatykę. Obie strony obrzucają się różnymi przedmiotami i jako broni używają drzewców od flag. Zwykli pasażerowie oczekujący na własne loty byli zmuszeni do szybkiej ucieczki w poszukiwaniu bezpiecznego schronienia.

Według wstępnych informacji, na lotnisku w Hanowerze trwa obecnie poważny spór, jesteśmy już w drodze z dodatkowymi siłami! – pisała na bieżąco niemiecka policja na Twitterze.

Uważa się, że na lotnisko dostali się kurdyjscy demonstranci, którzy wcześniej w centrum demonstrowali przeciw tureckiej inwazji na kurdyjskie enklawy w Syrii. Prawdopodobnie celowo skonfrontowali się z tureckimi pasażerami, a walka wybuchła w Terminalu B. Po tym, jak na lotnisko dotarła policja, po dłuższym czasie i dzięki gazowi pieprzowemu udało się rozdzielić obie strony.

dzienniknarodowy.pl/wprost.pl
Dodano w Bez kategorii

Po reportażu TVN o neonazistach, którzy ukrywając się w lesie organizowali imprezę z okazji urodzin Adolfa Hitlera wybuchła burza. Lewica i PO starają się połączyć małą grupkę neonazistów z innymi polskimi organizacjami narodowymi takimi jak ONR, Ruch Narodowy, czy Młodzież Wszechpolska. Niespodziewanie w takim samym tonie zaczęli wypowiadać się politycy obozu rządzącego. 

W sobotę na stacji TVN w programie “Superwizjer” ukazał się reportaż o marginalnej grupie polskich neonazistów, którzy urządzili w lesie na Śląsku urodziny Adolfa Hitlera. Emisja materiału wzburzyła opinię publiczną do tego stopnia, że poruszony został rząd, premier, a także prokuratura. Publicyści, komentatorzy i politycy potępili zachowania kilkuosobowej grupy.

Ruch Narodowy w odpowiedzi na reakcje opinii publicznej i manipulacje TVNu (próbowano powiązać partię z kilkuosobową grupą neonazistów) przedstawił projekt ustawy penalizującej ludobójcze kulty.  Robert Winnicki odciął się i potępił postawy neonazistowskie. Każdy kto urządza takie groteskowe wydarzenia jak urodziny Adolfa Hitlera wypisuje się z polskiej wspólnoty narodowej. Nie można rozciągać kryminalnych incydentów na wszystkich Polaków lub na całą ideę narodową – to antypolska propaganda. – stwierdził Winnicki.

PiS dołącza do PO i lewicy? 

Tymczasem na antenie Polsat News wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik komentując sprawę przyznał, że należy zdelegalizować stowarzyszenie Duma i Nowoczesność, którego liderzy zostali oskarżeni o neonazizm. Może nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie kolejne pytanie.

Zapytany, czy jego zdaniem stowarzyszenie Duma i Nowoczesność oraz Obóz Narodowo-Radykalny (ONR) powinny zostać zdelegalizowane, odparł: „Sądzę, że tak”. Według niego to zadanie, które stoi przed prokuraturą. Nie wyjaśnił jednak co ONR ma wspólnego z neonazizmem i osobami, które pojawiły się w materiale TVN. Czyżby PiS postanowił przyjąć taką samą postawę jak PO i lewica?

medianarodowe.com/tvp.info 
Dodano w Bez kategorii

Twitter.com / Twitter.com

Do dramatycznych scen doszło w popularnym kurorcie narciarskim Kusatsu w centrum Japonii. Z góry zeszła lawina, która została najprawdopodobniej wywołana erupcją wulkanu. Jak dotąd wiadomo o co najmniej jednej ofierze śmiertelnej. Są też ranni, niektórzy w stanie krytycznym.

Rannych zostało co najmniej 14 osób. Stan kilku z nich określa się jako krytyczny. Wśród rannych są cztery osoby, które jechały w tym czasie gondolą. Służby pomagały także sześciu żołnierzom, którzy prowadzili ćwiczenia na tym terenie. Niestety jeden z żołnierzy stracił życie.

Jak informuje BBC, za wszystko odpowiada wybuch wulkanu. Siła erupcji była tak duże, że kamienie wyrzucone z wnętrza wulkanu spadały w promieniu dwóch kilometrów. Tę wersję potwierdzają też pracownicy agencji meteorologicznej Japans. W rozmowie z Reutersem przekazali, że “bazując na różnych pomiarach można potwierdzić, że doszło do wybuchu wulkanu”.

wprost.pl
Dodano w Bez kategorii

Dokument pochodzący z 1990 roku zamieścił na Twitterze Sławomir Cenckiewicz. Wynika z niego, że ówczesny premier Tadeusz Mazowiecki podczas wizyty w Londynie nie spotkał się z prezydentem Ryszardem Kaczorowskim, bo uznał spotkanie z zachowaniem ceremoniału „wejścia prezydenta RP” za… „poniżające wobec prezydenta Jaruzelskiego, swojego rządu i państwa”.

 

Wiecie co? Ja „dziękuję” serdecznie za takiego Pierwszego Premiera Wolnej Polski, co ze względu na szacunek dla Jaruzelskiego obrażał legalnego Prezydenta RP Ryszarda Kaczorowskiego

 

– napisał historyk i dołączył dokument, w którym attaché wojskowy przy Ambasadzie RP w Londynie melduje, jak zachowywał się podczas swojej wizyty Mazowiecki.

 

/ dorzeczy.pl / niezalezna.pl /

Zobacz także:

Dodano w Bez kategorii
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Twitter.com/CBA

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało osiem osób, które ze spółek Skarbu Państwa wyłudziły co najmniej kilka milionów złotych. Wśród zatrzymanych są byli funkcjonariusze WSI.

“Wiadomości” TVP ustaliły, że zatrzymani powoływali się na wpływy lub podawali się za funkcjonariuszy służb specjalnych m.in. CBA, ABW, SKW oraz instytucji skarbowych.

 

Dziennikarz “Do Rzeczy” i korespondent TVP w Berlinie Cezary Gmyz poinformował na Twitterze, że wśród zatrzymanych jest m.in. Tomasz Sz., zastępca redaktora naczelnego miesięcznika “Służby specjalne”. Według informacji Gmyza zatrzymani mają usłyszeć zarzuty powoływania się na wpływy w Służbie Kontrwywiadu Wojskowego i wyłudzenia podatku VAT.

 

Zobacz także:

Z kolei Maciej Wąsik, zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego, poinformował, że wśród zatrzymanych są m.in. byli funkcjonariusze Wojskowych Służb Informacyjnych. “Sprawa jest rozwojowa” – napisał Wąsik na Twitterze.

 

 

Do zatrzymań doszło w okolicach Warszawy i Łodzi. Akcję przeprowadzili funkcjonariusze katowickiej delegatury CBA. Proceder wyłudzania pieniędzy ze spółek Skarbu Państwa miał miejsce od lipca 2015 r. do września 2017 r.

/ dorzeczy.pl /

Dodano w Bez kategorii