Telewizja MN
Zaloguj
0 
Prokurator Generalny Awichaj Mandelblit zapowiedział, że chce postawić Benjaminowi Netanjahu zarzuty korupcyjne. Po raz pierwszy w historii Izraela zarzuty usłyszałby urzędujący Premier.
Premierowi Izraela Netanjahu postawiono by trzy zarzuty: korupcji, oszustwa, sprzeniewierzenia publicznych pieniędzy.
Jednym z głównych zarzutów jakie są przedstawiane to jest faworyzacja firmy telekomunikacyjnej Bezeq Telecom Israel, ponieważ ta miała zamieszczać pozytywne materiały na serwisie internetowym Walla.
Lider partii rządzącej Likud miał forsować korzystne przepisy, które przekładały się na wielomilionowe zyski dla firmy Bezeq Telecom.
Powszechnie zarzuca się także głowie rządu izraelskiego ułatwianie koncernowi w zdobywaniu potrzebnych zezwoleń od regulatora rynku medialnego.
Szef rządu stanowczo zaprzecza jakoby, miał udział w łamaniu prawa. W związku z tym, prowadzone przeciwko niemu śledztwa nazywa polowaniem na czarownice, kierowanych przez politycznych przeciwników.
Jeżeli prokurator postawi Netanjahu zarzuty to, ze względu na nie wykluczy możliwość startu w zbliżających się wyborach.
interia.pl
