Izuagbe Ugonoh krytykuje TVN - ,,Nie dałem się zmanipulować" [WIDEO]

Izuagbe Ugonoh, polski bokser nigeryjskiego pochodzenia skomentował wywiad, jakiego przed kilkoma tygodniami udzielił w TVN. Stwierdził, że prowadząca Anita Werner próbowała go zmanipulować i skłonić do ,,psioczenia na Polskę”.

Rozmowa na antenie TVN była komentarzem do marszu rocznicowego ONR w Gdańsku. Wbrew sugestiom dziennikarki Ugonoh stwierdził jednak, że nie odczuwa w Polsce problemu rasizmu. – W Polsce czuję się bezpieczny, bo Polska przeszła dużą transformację w zakresie tolerancji – powiedział pięściarz.

Obrona życia odłożona na później. Komisja zwleka z rozpatrzeniem antyaborcyjnego projektu

Bronił także idei Marszu Niepodległości. – Na tym Marszu było wielu moich kolegów, wielu moich znajomych, ludzi, którzy mnie znają i których ja znam i szanuję – stwierdził.

Ugonoh poparł także sprzeciw Polski wobec przyjmowania imigrantów. – Nie byłoby to dobre, gdyby do Polski przyjechali ludzie bez poszanowania dla polskiej kultury i tradycji – zaznaczył.

Nie dałem się też zmanipulować, bo ta sytuacja była dla mnie dziwna.Zapraszacie mnie do telewizji i oczekujecie tego, że ja teraz będę psioczył o tym, jak w Polsce jest okropnie i jak strasznie się żyje – Izugabe Ugonoh

Wczoraj na portalu ringpolska.pl zamieszczona została krótka rozmowa z bokserem. Izu Ugonoh skomentował program, w którym wziął udział i zainteresowanie, jakie on wzbudził. – Dostałem mnóstwo wiadomości z całej Polski od różnych ludzi – powiedział sportowiec. Stwierdził, że cały czas pozostaje apolityczny. Dopiero po wywiadzie zaczął zgłębiać ,,co to jest lewa strona, prawa strona”.

Ugonoh krytycznie odniósł się do działań TVN. – Nie wiedziałem, po co mnie zaprosili ani czego po mnie oczekiwali, a powiedziałem to, co uważam, więc myślę, że wyszło najlepiej jak mogło – stwierdził. – Nie dałem się też zmanipulować, bo ta sytuacja była dla mnie dziwna.Zapraszacie mnie do telewizji i oczekujecie tego, że ja teraz będę psioczył o tym, jak w Polsce jest okropnie – dodał pięściarz