Hasan Rowhani: Amerykanie popełniają błąd

Prezydent Iranu Hasan Rowhani obronił Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej przed decyzją administracji Trumpa. USA wczoraj uznali ich za organizację terrorystyczną co w oczach przywódcy irańskiego jest obelgą.

W przemówieniu telewizyjnym Hasan Rowhani bronił Korpus Strażników, chwaląc ich za poświęcenie życia w walce o rewolucję islamską – “Strażnicy poświęcają swoje życia, aby chronić nasz naród, naszą rewolucję. Dziś Ameryka ma im to za złe i umieszcza Strażników na czarnej liście”.

Czytaj więcej: Indie planują atak na Pakistan? MSZ powołuje się na pewne źródło

Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej jest obok regularnej armii Republiki Iranu siłą zbrojną tego kraju. Wpisanie ich na listę organizacji terrorystycznych przez USA jest pierwszym takim przypadkiem, gdzie siły zbrojne są umieszczone na niej.

W odpowiedzi przywódca Iranu uznał Centralne Dowództwo USA (CENTCOM) za organizację terrorystyczną, a Stany Zjednoczone za państwo wspierające terroryzm.

“Ten błąd zjednoczy Irańczyków, a Gwardia będzie jeszcze bardziej popularna w Iranie. Ameryka używa terrorystów jako sposobu działania w regionie, podczas gdy Strażnicy walczą z nimi w Iraku i Syrii” – powiedział Hasan Rowhani, grożąc zarazem wznowieniem programu jądrowego.

Organizacja militarna na równi z regularną armią

Wspominany Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, który został utworzony został w 1979 roku dysponuje tymi samymi siłami co Armia Islamskiej Republiki Iranu – siły lądowe, lotnictwo, marynarkę wojenną i siły specjalne.

Dzielą je zasady działania tych podmiotów. Podczas, gdy regularna armia zajmuje się ochroną granic i porządkiem wewnętrznym to Korpus odpowiedzialny jest za obronę islamskiej rewolucji poprzez zwalczanie ruchów niechętnych islamskiemu ustrojowi. Wspierają także pro-islamskie organizacje za granicą.

interia