Biznes wygrał z piłką nożną. Real Madryt wygrał Superpuchar Hiszpanii

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pexels

Chociaż Real Madryt wygrał na boisku sportowym, cała otoczka wokół Superpucharu Hiszpanii jest skandalem. Biznes wygrał z piłką nożną.

Real Madryt zwyciężył w finale Superpucharu Hiszpanii, który po raz pierwszy został rozegrany w nowej formule. Formuła ta wprowadziła w świat futbolu wiele rozczarowania i złości. Po raz kolejny okazało się, że biznes wygrał z piłką nożną, sportem i kibicami. Chociaż Real Madryt wygrał na boisku zasłużenie, wygrywając w rzutach karnych 4 do 1 z drugim z madryckich klubów, Atletico, cały superpuchar wzbudził wiele kontrowersji. W świecie futbolu nie brakuje oburzenia.

Praktycznie w każdym z krajów rozgrywane są trzy rozgrywki na sezon: ligowe o mistrzostwo kraju, pucharowe o krajowy puchar oraz tak zwany superpuchar. W meczu (lub dwumeczu) o superpuchar danego kraju gra zdobywca mistrzostwa, a więc zwycięzca ligi, ze zdobywcą krajowego pucharu w poprzednim sezonie. Tak było do tej pory także w Hiszpanii. Hiszpanie postanowili jednak wprowadzić zmiany. Pierwszą kontrowersją jest to, że w rozgrywkach uczestniczą… cztery najlepsze drużyny.

ZOBACZ TAKŻE: Hasan Rowhani przeprosił Wołodymyra Zełenskiego. Protesty w Iranie

Mamy już pierwsze efekty tego kontrowersyjnego rozwiązania. W finale pierwszej edycji nowego Superpucharu Hiszpanii grał Real Madryt oraz Atletico Madryt, a więc drużyny, które… niczego w poprzednim sezonie nie wygrały. FC Barcelona, która zdobyła mistrzostwo Hiszpanii oraz Valencia, która zdobyła puchar kraju, odpadły w meczach półfinałowych. Drugą kontrowersją jest fakt, że mecze Superpucharu Hiszpanii rozgrywane były… w Arabii Saudyjskiej. Świat walczy ze “złym” Iranem, ale pieniądze Saudów napełniają kieszenie, odbierając piłkę prawdziwym kibicom.

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY