Belgijska prokuratura zażądała 4 lat więzienia dla 23-letniego gwinejczka. Imigrant znęcał się nad swoją partnerkę.
Gwinejczyk mieszkający w Belgii pewnego wieczora wrócił do domu i pokłócił się ze swoją partnerką. Zwinął kabel elektryczny i zaczął bić nim kobietę na oczach ich dzieci.
Zgodnie z aktami bita kobieta była zamknięta przez całą noc w pokoju, z którego nie mogła uciec i postanowiła wyjść przez balkon. Ostatecznei spadła z pierwszego piętra i wtedy jeden z sąsiadów zawiadomił policje.
Jak opowiada świadek gwinejczyk podszedł do kobiety i zaczął nią trząść jakby była trupem.
Adwokat migranta chce zmniejszenia kary i powołuje się na społeczno-kulturowe tło swojego klienta i przypomina, że w kulturze afrykańskiej mężczyźni nie opiekują się dziećmi i mają prawo do bicia partnera. „Co zrobił, nawet jeśli w Belgii jest to zabronione”.
Adam Gwizda, bloger mieszkający na stałe we Francji napisał o sprawie w mediach społecznościowych: 23-latek z Gwinei, w Belgii od 2014, pobił partnerkę kablem, skoczyła z I piętra. “Adwokat nalega na bagaż społeczno-kulturowy klienta i przypomina, że w kulturze afrykańskiej mężczyźni nie zajmują się dziećmi i mają prawo spuścić żonie lanie.”
Czytaj także: Rosyjska flota szykuje się do ćwiczeń na Bałtyku. To reakcja na słowa Mosbacher