Sieg run podobny do proaborcyjnej błyskawicy to nazistowski symbol
Symbolem lewicowych i pseudo liberalnych protestów na rzecz mordowania nienarodzonych dzieci stał się symbol błyskawicy — wyglądający jak sieg run, czyli symbol, który za swoje logo uznawały niemieckie nazistowskie bojówki SA (czyli Brunatne Koszule) oraz Brytyjska Unia Faszystów i Nazistów.
Okazuje się, że to nie koniec symbolicznych związków feministek z faszyzmem. W ramach oszpecania kobiet (poprzez farbowanie włosów na kolor kupy ufoludka), promowanie otyłości, zarostu, umieszczania kawałków metalu na twarzy (niczym po wybuchu miny przeciwpiechotnej) feminizm promuje też tatuowanie kobiet, tak by ich ciało wyglądało, jak brudnopis psychopaty. Jednym z wielu popularnych tatuaży lesbijskich jest „labrys” – symbol ten lesbijki równie chętnie eksponują na swoich sztandarach podczas tęczowych parad.
Labrys symbol lesbijek i faszystowskiego Vichy
Uznawany za feministyczny symbol siły i samowystarczalności labrys to topór o podwójnym ostrzu. Współcześnie lesbijki uznały go za swój symbol, choć było to godło faszystowskiej Francji Vichy, która zhańbiła się wysyłanie Żydów do niemieckich obozów koncentracyjnych.
Jak można się dowiedzieć z artykułu „75 rocznica paryskiej obławy Vel d’Hiv” autorstwa Michała Szukały (opublikowanego na portalu „Dzieje pl” Muzeum Historii Polski) „wiele wprowadzanych przez rząd w Vichy uregulowań wymierzonych w Żydów było tworzonych bez konsultacji z Niemcami. Tak było między innymi z wprowadzonymi w październiku 1940 r. kartami identyfikacyjnymi, które miały służyć stworzeniu spisu francuskich Żydów. Taki dokument stanowił trudną do przeceniania pomoc dla Niemców i władz okupacyjnych w planowaniu ”ostatecznego rozwiązania””.
Z artykułu na stronie Muzeum Historii Polski można się też dowiedzieć, że „premier kolaboracyjnego rządu [Vichy] twierdził, że współdziałanie francuskiej policji przy eksterminacji Żydów miało zabezpieczyć Francję przed innymi masowymi prześladowaniami”.
Toporzeł to nie faszystowski symbol – używali go rodzimokulturowcy z Armii Krajowej
Polscy nacjonaliści rodzimokulturowcy — krytyczni wobec katolicyzmu, gloryfikujący przedchrześcijańską słowiańszczyznę, odwołujący się do tradycji Zadrugi (np. Niklot)- wykorzystują od czasów II RP zaprojektowany przez Stanisława Szukalskiego symbol Toporła (połączenia orła z labrysem).
Wbrew kłamstwom lewicy nie można toporła uznać za symbol faszystowski czy nazistowski. Zadrużanie w czasie II wojny światowej bohatersko walczyli z niemieckim nazistowskim okupantem w szeregach Armii Krajowej. Symbol toporła jest więc polskim symbolem patriotycznym. Pomimo to, nie tylko lewica szkaluje ten symbol, ale nawet policja zatrzymuje młodych polskich patriotów za posługiwanie się tym symbolem.
Lesbijki, które przyjęły symbol labrysa po II wojnie światowej, choć był on obciążony zbrodniami faszystowskiej Francji Vichy, nie mają żadnych problemów z eksponowaniem tego symbolu w przestrzeni publicznej.
Jan Bodakowski
Flaga Francji Vichy
Flaga lesbijska z labrysem, z 1999 r.