- Białoruś w ramach odpowiedzi na sankcje zakaże wjazdu do kraju przedstawicielom struktur unijnych i osób z UE.
- Przez sankcje wobec Białorusi szef przedstawicielstwa UE w Mińsku został w poniedziałek wezwany na konsultacje do MSZ tego kraju.
- MSZ Białorusi nazwało sankcje „bezprecedensowymi”.
- Zobacz także: Prezydent Izraela w Białym Domu. “Żelazne” zapewnienie Bidena
Białoruś w odpowiedzi na sankcje UE zawiesza udział w unijnym Partnerstwie Wschodnim i rozpoczyna procedurę zawieszenia udziału w umowie o readmisji. Tymczasem ambasadorowi UE w Mińsku „proponuje” wyjazd na konsultacje do Brukseli.
Białoruś poczyniła kroki w reakcji na sankcje. MSZ Białorusi wezwało na konsultacje swojego ambasadora przy UE. Wyjazd na konsultacje do Brukseli resort „zaproponował” także ambasadorowi UE w Mińsku Dirkowi Schuebellowi.
Białoruś zapowiedziała, że w ramach odpowiedzi na sankcje zakaże wjazdu do kraju przedstawicielom struktur unijnych i osób z UE, które sprzyjały wprowadzeniu sankcji.
Mińsk zapowiedział również zawieszenie udziału w unijnym programie Partnerstwa Wschodniego. Rozpocznie się też procedura wstrzymania działania umowy z UE o readmisji – poinformowano w komunikacie.
– Nie możemy realizować swoich zobowiązań w ramach tego porozumienia w warunkach sankcji i ograniczeń zastosowanych przez UE. Z wielką przykrością konstatujemy, że wymuszone wstrzymanie działania porozumienia wpłynie negatywnie na współpracę z UE w sferze walki z nielegalną migracją i przestępczością zorganizowaną
– napisano w komunikacie.
Wzrosła liczba nielegalnych imigrantów
W ostatnich miesiącach zwiększyła się liczba nielegalnych imigrantów, trafiających do graniczących z Białorusią krajów UE, Polski i Litwy. Wilno mówi wprost, że uważa gwałtowny wzrost liczby nielegalnych imigrantów za efekt celowych i zorganizowanych działań białoruskich władz.
W związku z wprowadzeniem przez UE czwartego pakietu sankcji wobec Białorusi szef przedstawicielstwa UE w Mińsku został w poniedziałek wezwany na konsultacje do MSZ tego kraju. Celem było przekazanie informacji o „konkretnych działaniach w ramach konieczności odpowiedzi na kroki, zagrażające bezpieczeństwu narodowemu Białorusi i przynoszące bezpośrednie szkody gospodarce i obywatelom”.
MSZ Białorusi nazwało sankcje „bezprecedensowymi”. Oceniło, że jest to „absolutnie niedopuszczalny instrument nacisku na suwerenne i niepodległe państwo”.
Okazuje się, że Białoruś pracuje nad nowymi krokami w reakcji na sankcje, w tym o charakterze gospodarczym.
„Kolejny krok wstecz”
– Białoruś zrobiła dziś kolejny krok wstecz, zawieszając swój udział w Partnerstwie Wschodnim. Doprowadzi to do dalszej eskalacji napięć i wywrze wyraźny negatywny wpływ na naród białoruski, pozbawiając go możliwości, jakie daje nasza współpraca
– napisał przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel na Twitterze.
– Do narodu białoruskiego: możecie liczyć na UE. (…) Do reżimu prezydenta Łukaszenki: postaw na pierwszym miejscu przyszłość Białorusi
– dodał.
polsatnews.pl