Prezydent USA, Joe Biden ogłosił spotkanie 40 przywódców światowych. Rozmowy klimatyczne zaplanowano na 22 i 23 kwietnia.
- Szczyt Leaders Summit jest odpowiedzią na postępujące zmiany klimatu.
- W wydarzeniu ma uczestniczyć czterdziestu przedstawicieli państw.
- Jednym z zaproszonych gości jest prezydent Andrzej Duda.
- Zobacz także: Przełomowe spotkanie trójki liderów. Chcą renesansu Europy
Krótko po objęciu urzędu, prezydent Joe Biden zapowiedział przywrócenie postanowień porozumienia paryskiego. Spotkanie przywódców ma na celu wprowadzenie zmian w gospodarce światowej na rzecz klimatu.
Szczyt klimatyczny Leaders Summit, ma poprzedzać Konferencję Narodów Zjednoczonych COP26, którą zaplanowano na listopad, w Glasgow. Kwietniowy szczyt ma być odpowiedzią na apele naukowców o zmniejszenie ocieplenia klimatu. Sekretarz Stanu w kancelarii Prezydenta RP uważa, że uwzględnienie uczestnictwa Polski nie jest przypadkowe. – To dokładnie jest polską specjalnością. Prezydent będzie w czasie tych obrad podkreślał, że Polska w ciągu ostatnich lat jest przykładem kraju, który podejmuje bardzo duże wysiłki dotyczące ochrony środowiska i klimatu – stwierdził Krzysztof Szczerski.
Zaproszenie przedstawicieli czterdziestu państw jest okazją do deklaracji wkładu państw na rzecz zmiany klimatu. Do czasu rozpoczęcia szczytu, USA ma określić kierunek polityki energetyczno-klimatycznej realizowanej do 2030 roku.
Potrzeba zmiany
Wytyczono również cele spotkania. Pobudzenie wysiłków państw w zmniejszaniu emisji cieplnej. Pomoc finansowa państwom gorzej odpierającym problemy klimatyczne. Tworzenie nowych miejsc pracy w oparciu o czystą gospodarkę energetyczną. Transformacja technologiczna, a także omówienie wyzwań z zakresu bezpieczeństwa klimatycznego.
Szczegóły dotyczące spotkania Leaders Summit, mają zostać podane w najbliższych tygodniach. Spotkanie ma być transmitowane na żywo. W piątek, przedstawiciel Departamentu Stanu USA oświadczył, że wśród zaproszonych znaleźli się prezydent Xi Jinping i Władimir Putin. Zwrócenie się do powyższych przedstawicieli jest zaskakujące. Biden bowiem nie szczędził krytyki pod adresem obydwu prezydentów.
Pojawienie się przedstawiciela Polski dotyczy zaprezentowania sytuacji klimatycznej w Europie środkowowschodniej.-Prezydent Duda zabierze głos, dzieląc się w pewnym sensie doświadczeniem całego naszego regionu, bo będzie jedynym prezydentem z naszej części Europy, który został na ten szczyt zaproszony” – powiedział Szczerski.