Kosmiczny teleskop TESS wysłany dwa lata temu przez amerykanów odkrył swoją pierwszą egzoplanetę wielkości Ziemi. Planeta ta oddalona jest od nas o 100 mln lat świetlnych. Krąży wokół gwiazdy TOI 700 w sferze zdolnej to wytworzenia się na jej powierzchni życia.
Odkryta przez kosmiczny teleskop TESS w gwiazdozbiorze Dorado egzoplaneta została przeanalizowana przez naukowców. Odkryto, że odległość w jakiej znajduje się od swojej macierzystej gwiazdy 40 % mniejszej od naszego Słońca jest obiecująca.
Zobacz także: Niemcy zapowiedziały wycofanie części żołnierzy z Iraku
Wokół gwiazdy TOI 700 oddalonej od Ziemi o około 100 mln lat świetlnych krążą razem trzy planety, lecz tylko ta jedna znajduje się w sferze, która wytworzyła, by na niej warunki zdolne do życia.
Egzoplaneta oznaczona jako TOI 700 d jest o 20 proc. większa od Ziemi, obiega gwiazdę w ciągu 37 dni, jej powierzchnia otrzymuje około 86 proc. energii, jaka pada na Ziemię ze strony Słońca.
“Odkrycie planety TOI 700 d ma dla TESS znaczenie kluczowe, a potwierdzenie jej parametrów z pomocą teleskopu kosmicznego Spitzera, który już w styczniu zakończy swoją pracę, jest finałowym potwierdzeniem stosowanych w jego przypadku metod” – powiedział szef działu astrofizyki NASA w Waszyngtonie, Paul Hertz.
W przyszłym roku na orbitę okołoziemską ma trafić kosmiczny teleskop na zwany na cześć drugiego w historii NASA jej dyrektora Jamesa Webba. Będzie on się zajmował także, poszukiwaniem kolejnych egzoplanet w tym skanował najnowsze odkrycie planety TOI 700 d.
rmf24