Dzisiaj do mieszkania Henryka Jacka S. w Krakowie wkroczyła policja. Dyrektor Teatru Bagatela został aresztowany. Prokuratura przedstawiła mu dziewięć zarzutów. Odpowiedzialny jest za łamanie praw pracowniczych oraz nadużycia seksualne. Grozi mu do 3 lat więzienia.
Dziś został zatrzymany przez policję dotychczasowy dyrektor Teatru Bagatela w Krakowie. Aresztowanemu Henrykowi Jackowi S. zarzucono stosowanie mobbingu wobec swoich współpracowników oraz oskarżony jest o nadużycia seksualne.
Zobacz także: Prawie 50 mln dol. za śmierć dwuletniego Józka. To największa ugoda w USA
“Podejrzany usłyszał cztery zarzuty dotyczące nakłaniania do poddania się innej czynności seksualnej oraz pięć zarzutów dotyczących łamania praw pracowniczych” – powiedział rzecznik krakowskiej prokuratury okręgowej Janusz Hnatko.
Aktorki, które przez lata pracy w Teatrze Bagatela anonimowo opowiadają o dramatycznych sytuacjach jakie przeżyły przez Henryka Jacka S. – “Milczałyśmy przez tyle lat z obawy o utratę pracy i reakcję otoczenia”.
Jak się okazało dotychczasowy dyrektor krakowskiego teatru molestował seksualnie również pracownice administracji Bagateli oraz kelnerki.
W toku śledztwa przesłuchano łącznie 12 pokrzywdzonych osób. Kobiety skarżyły się na sposób pracy dyrektora, który miał nakłaniać je do “czynności seksualnych” oraz mobbingowania i molestowania w miejscu pracy.
Henryk Jacek S. został wypuszczony przez prokuraturę dzięki poręczeniu majątkowemu w wysokości 50 tysięcy złotych. Ma on nakaz cotygodniowego wstawiania się na komisariacie policji oraz zakaz zbliżania się do osób pokrzywdzonych jak i miejsca pracy.
wp