W niedzielę 3 marca 2019 roku odbyły się wybory samorządowe na Litwie. Akcja Wyborcza Polaków zdołała w znacznej mierze utrzymać swoje miejsca w radach miejskich oraz zachować merów.
Czytaj więcej: Kolejne głupie prawo unijne! Jesteś kierowcą? Nie będziesz z tego zadowolony
Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) w rejonie wileńskim i solecznickim zachowała swą dominującą pozycję, zdobywając większość mandatów w radach obu samorządów. Kandydaci AWPL-ZChR w tych rejonach wygrali też bezpośrednie wybory merów.
W skali ogólnokrajowej wybory wygrał blok Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (TS-LKD) z wynikiem 16,03 procent. Tuż za nimi uplasowała się Litewska Partia Socjaldemokratyczna (LSDP) z blisko 13 procentowym poparciem.
Na tzw. podium znalazła się partia obecnie rządząca, Litewski Związek Rolników i Zielonych (LVŻS) z wynikiem 11,19 procent.
Wymagany dla partii 4-procentowy próg wyborczy w skali kraju przekroczyły też Litewski Ruch Liberałów (LRLS) – 5,89 proc. i Partia Pracy (DP) – 5,11.
Matecznik obroniony
Ze wspomnianej partii Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin, Maria Rekść w rejonie wileńskim uzyskała 53,51 procent głosów.
Natomiast w rejonie solecznickim miażdżące zwycięstwo odniósł Zdzisław Palewicz z wynikiem 73,72 procent.
W 19 miastach na 60 wybrano merów, są to w głównej mierze dotychczasowi przedstawiciele. W pozostałych okręgach potrzebna jest druga tura.
W Wilnie gdzie o urząd biło się, aż 17-nastu kandydatów do drugiej tury przedostał się obecny mer Remigijus Szimasius (37,28 proc.) oraz Arturas Zuokas (22,70 proc.).
wnp.pl
- Bąkiewicz znowu ogłasza upadłość!
- Płaczek: Nie ma żadnych dodatkowych pieniędzy dla powodzian z Brukseli!
- Mocne słowa europoseł Konfederacji w Parlamencie Europejskim: Zełeński jest roszczeniowy, niewdzięczny i bezczelny
- Ewa Zajączkowska-Hernik w PE: Rolnictwo to nie jest równość płci!
- Hojny gest Sławomira Mentzena dla ofiar powodzi
- Kaczyński nie chce odwołania Bodnara? Nie podpisał się pod takim wnioskiem