Ambasada Izraela reaguje na wywiad wicepremiera Glińskiego, w którym porównał swych oponentów do Goebbelsa, a PiS do Żydów.
Zalecalibyśmy Panu Premierowi wizytę w Instytucie Pamięci Yad Vashem w Jerozolimie i bliższe zapoznanie się tą problematyką. Język, którym mówi się o PiS, ma wykluczać, unicestwiać, ma nas odczłowieczyć, delegitymizować, mamy być traktowani jak Żydzi przez Goebbelsa. Ma wzbudzić do nas obrzydzenie – pisze Ambasada Izraela.
Przypominamy, że polityk Prawa i Sprawiedliwości udzielił dużego wywiadu tygodnikowi “Wprost”. Wypowiedział się w nim nt. opozycji krajowej oraz o traktowaniu partii przez europejskich polityków. Przedstawiciel PiS zaznaczył w wywiadzie, że nie chce się żalić, a jedynie zwrócić uwagę na działalność opozycji.
Język, którym mówi się o PiS, ma wykluczać, unicestwiać, ma nas odczłowieczać, delegitymizować, mamy być tak traktowani, jak Żydzi przez Goebbelsa. Ma wzbudzać do nas obrzydzenie. W opozycji byliśmy wykluczani, traktowani jak trędowaci (…). Jesteśmy porównywani do faszystów, dyktatury, ja jestem określany, jako cenzor, który przeprowadza stalinowskie czystki w teatrach itd. – powiedział polityk w wywiadzie dla “Wprost”.
dorzeczy