- Pod koniec ubiegłego roku zmarła brytyjska dziennikarka Sue Baker, która wcześniej podzieliła się poruszającą historią.
- Jej rodzice rozważali aborcję, gdy matka Betty była jeszcze w ciąży.
- Tłumaczyli oni później swojej córce, że mieli poważne trudności finansowe.
- Przed zabiciem nienarodzonego dziecka, powstrzymał ich ówczesny zakaz prawny w Wielkiej Brytanii.
- Zobacz także: Ordo Iuris: W Polsce spada poparcie dla aborcji
Pod koniec ubiegłego roku zmarła brytyjska dziennikarka Sue Baker. Teraz na jaw wyszła informacja, że jej matka rozważała zabić ją, gdy jeszcze była w ciąży. Jej rodzice rozważali taką możliwość z powodów trudności finansowych.
Kilka miesięcy po urodzeniu mojego brata, nagle moja mama Betty znów była w ciąży
– powiedziała w czasie jednego z programów na antenie BBC Radio 4.
Czytaj więcej: Hiszpania. Kościół przeciwny tranzycji 12 -latków
Prawo powstrzymało od zabicia słynnej tenisistki
Jak mówiła, jej matka chciała poddać się aborcji, jednak w 1956 roku nie była ona legalna na Wyspach. Najpóźniej na zabijanie dzieci poczętych zezwolono w Irlandii Północnej, kiedy Anglia i Walia już zalegalizowały proceder.
Kobieta podkreśliła, że jest wdzięczna rodzicom za życie i za wsparcie, jakie otrzymała w rozwijaniu swoich talentów i pasji, choć jej rodzice mieli trudności finansowe.
Jeden z irlandzkich urzędów przekazał oficjalne dane wskazując, że opóźnienie wprowadzenia aborcji w Irlandii Północnej ocaliło życie 100 tys. osób, w tym życie Sue.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
righttolife.org.uk, marsz.info