- Paweł Jeżowski z portalu “ekonomiarosji.pl”, opublikował szerokie wyjaśnienie na temat stanu rosyjskiej gospodarki i ekonomicznej przyszłości kraju.
- Dane z rosyjskiego ministerstwa finansów jasno wskazują, że tamtejsza gospodarka jest w fatalnym stanie.
- Dziennikarz wyjaśnił również, że sytuacja w Rosji będzie w następnych miesiącach coraz gorsza. Przychody z najważniejszych surowców wciąż będą spadały.
- Ekspert wskazał również, że wpływ na tragiczną sytuację gospodarczą ma również masowa emigracja.
- Zobacz także: Media Narodowe w sieci kablowej. Nowa jakość i nowy rozdział
Paweł Jeżowski z portalu “ekonomiarosji.pl”, opublikował szerokie wyjaśnienie na temat stanu rosyjskiej gospodarki i ekonomicznej przyszłości kraju. Jak się okazało, jego grudniowe prognozy całkowicie nie pokrywają się z danymi z rosyjskiego ministerstwa finansów.
Przypominam, zgodnie z projektem budżetowym na 2023 r. wydatki budżetu federalnego miały wyniosą 29 bilionów rubli (409 mld dolarów) w 2023 r., dochody 26,1 bln rubli (368 mld USD). Deficyt miał wynieść według prognoz, około 2% PKB, czyli około 3 bilionów rubli (41 mld USD). Oczekiwano że osiągnie go się głównie poprzez pożyczki wewnętrzne. Dane za styczeń przedstawiają się następująco: Dziura budżetowa wyniosła 1,761 bln rubli (25 mld USD, Przychody spadły o 35% do 1,356 bln rubli (19 mld USD), a wydatki wzrosły o 59% do 3,117 bln rubli (44 mld USD) w porównaniu ze styczniem 2022 r.
– podaje Paweł Jeżowski.
Prawdziwa twarz rosyjskiego budżetu.
— Pawel Jezowski (@PawelJezowski) February 7, 2023
Mamy dane rosyjskiego ministerstwa finansów odnośnie wykonania budżetu w styczniu i okazuje się że moje grudniowe prognozy okazały się zbyt optymistycznie a dane są bardziej katastrofalne niż zakładałem Ale po kolei. 1/32 pic.twitter.com/HMizq9PTlw
Dodatkowo są dane mocno papierowe i stworzone jedynie dla porównania przez rząd bo jak przyznaje samo ministerstwo wpływy według systemów skarbowych w styczniu wyniosły jedynie 414 mld rubli (5,83 mld USD)
– dodał redaktor.
Jak zauważył, różnice są spowodowane odmiennymi rozliczaniem podatku VAT dla przedsiębiorców. Dodał również, że dziura budżetowa może wynieść w Rosji nawet do 300 mld dolarów.
Różnica wynika z dwóch zmian w 2023r. Szybciej oddaje się VAT przedsiębiorcom niż w 2022 r oraz część podatków i PPE jest księgowana dopiero na początku lutego. W mojej opinii zaciemnia to i tak już fatalny obraz. Na ten moment planowany na cały 2023 r. został osiągnięty w jeden miesiąc a jeśliby wziąć pod uwagę zmanipulowane porównanie w dwa miesiące. Dziura budżetowa na 2023 może osiągnąć 25 mld USD x 12 = 300 mld USD
– wyjaśnił.
Czytaj więcej: Zalewska alarmuje: “Jest pewien dokument, który mówi o 300 proc. wzroście cen za energię”
Ekspert nie ma wątpliwości. Rosyjska gospodarka w zapaści
Dziennikarz wyjaśnił również, że sytuacja w Rosji będzie w następnych miesiącach coraz gorsza. Przychody z najważniejszych surowców wciąż będą spadały.
Przychody z ropy i gazu spadły o 46% do 426 mld rubli (6 mld USD), podczas gdy przychody spoza ropy i gazu spadły o 28% do 931 mld rubli (13 mld USD). W przypadku ropy jest to wynik najgorszy od czasu Covidu i załamania na rynku ropy. A pamiętajmy że w lutym wchodzi embargo i pułap cenowy na paliwa
– wyjaśnił Jeżowski.
Oczywiście rząd może sięgnąć po kolejne obciążenia firm naftowych i zwiększanie podatków dla nich co będzie robił, jednak jest to gaszenie pożaru benzyną wręcz dosłownie, bo w drugiej połowie roku może się to srogo zemścić. Jednak bardziej niepokojący jest spadek dochodów poza surowcowych. Pamiętacie pisałem że moje prognozy to -20% a jest -28% i tu będzie gorzej
– dodał.
Ekspert wskazał również, że wpływ na tragiczną sytuację gospodarczą ma również masowa emigracja, szczególnie młodych Rosjan.
Nie należy również zapominać że wyjazd 2-3 mln obywateli rosyjskich również pozostawia swoje piętno w spadku konsumpcji, podatku vat i dochodowych. Koszt wojny ocenia się od 130 mld do 328 mld USD w ujęciu rocznym
– podkreślił dziennikarz.
Ktoś z fanów Kremla zakrzyknie rezerwy walutowe. Niestety nie mam dobrych dla nich wieści. Na ten moment dostępne rezerwy to zaledwie 155 mld dolarów które można użyć z 630 mld USD przed lutową napaścią. A i tak wiąże się to ze sprzedażą złota czego byliśmy świadkami w zeszłym miesiącu.
– ocenił Paweł Jeżowski.
A nie należy zapominać o wydatkach. Stabilizacja rubla może pochłonąć 20 mld USD. Zwrot dla Oligarchów zamrożonych aktywów to kolejne 50-70 mld USD. Oczywiście to ostatnie można realizować w obligacjach wojennych
– wyjaśnił.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com