O sprawie Doroty Wellman i Jacka Piekary zrobiła się głośno kilka miesiącu temu. Pisarz, w związku z zaangażowaniem dziennikarki w czarne protesty, napisał – Do aborcji potrzebne jest zapłodnienie… Do zapłodnienia potrzebny jest seks… Dobrze wiedzieć, że Dorocie Wellman nie grozi aborcja.
Wellman zgłosiła sprawę do sądu, który ukarał pisarza pół milionowym odszkodowaniem. Co ciekawe, dziennikarka zapowiadała, że pieniądze z odszkodowania przeznaczy na cele charytatywne. Jednak jak się okazało – tylko znikoma część może zostać przeznaczona na fundacje.
⚠Proces Wellman – Piekara⚠
🔴W załączniku twit za który zgodnie z żądaniem Doroty Wellman i wyrokiem “rozgrzanych” sędziów Sądu Okr. w W-wie mam zapłacić prawie PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH…🔴
O procesie mnie nie zawiadomiono, nie wiedziałem o nim i nie brałem udziału…
Nieźle,co? pic.twitter.com/0xwuCPnV9X— Jacek Piekara (@JacekPiekara) 18 stycznia 2018
Jacek Piekara poinformował także, że nikt go nie powiadomił o procesie, a o wyroku sądu dowiedział się od komornika. Dowiedział się także na co pójdą pieniądze, które ma zapłacić Wellman. Same przeprosiny umieszczone w Gazecie Wyborczej będą kosztować ponad 400 tysięcy złotych.
Słyszałem, że lewa strona KŁAMIE pisząc, że Wellman nie domaga się ode mnie prawie pół miliona za poniższego twita. Więc proszę (dane pochodzą z Działu Reklamy GazWyb!):
-360 tys. koszt przeprosin
-68 tys. koszt 2przeprosin
-25 tys. wpłata na fundację
-6 tys. zwrot kosztów pic.twitter.com/YRDcPdlvgX— Jacek Piekara (@JacekPiekara) 18 stycznia 2018
Pisarz został zaatakowany przez lewicowe media, jakoby sumy, które podaje są nieprawdziwe. Piszą że wyliczeń sum, których żąda ode mnie Wellman dokonałem z jakimś tam “specjalistą ds. reklamy”. Nie! TO BYŁ PRACOWNIK DZIAŁU REKLAMY GAZETY WYBORCZEJ, KTÓRY W OFICJALNYM PIŚMIE ustalił koszta samych reklam na 427 tys zł. – komentuje Piekara.
🔴Manipulacja @gazeta_wyborcza. Fajna!☺🔴
Piszą że wyliczeń sum, których żąda ode mnie Wellman dokonałem z jakimś tam “specjalistą ds. reklamy”. Nie! TO BYŁ PRACOWNIK DZIAŁU REKLAMY GAZETY WYBORCZEJ, KTÓRY W OFICJALNYM PIŚMIE ustalił koszta samych reklam na 427 tys zł. pic.twitter.com/inVwb8neYy— Jacek Piekara (@JacekPiekara) 18 stycznia 2018
O sprawie wypowiedzieli się także inni użytkownicy Twitter. Poniżej kilka postów, które ukazują absurdalny i szokujący wyrok sądu.
Sędzia SO Agnieszka Wlekły-Pietrzak, która wydała wyrok na pisarza @JacekPiekara z powództwa Wellman. Prowadzi ona także postępowanie przeciwko Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu z powództwa niejakiej Malinowskiej z ObywateliRP za określenie “gorszy sort” @ZiobroPL pic.twitter.com/YbUJZ1yhNN
— The Saint (@SimonTemplarTS) 18 stycznia 2018
PÓŁ MILIONA za jednego tłita, choćby bardzo złośliwego, to tylko najwyższa kasta III RP może zasądzić. Zniszczyć dorobek całego życia, jeśli się w ogóle takiego majątku dorobił, bo zadarł z liberalną celebrytką. Standardy sądowe III RP. Skandaliczne i obrzydliwe zarazem https://t.co/8D6pupL9fg
— Czarek Czerwiński (@ckwadrat) 18 stycznia 2018
Pani Wellman, ktora pozwalala sie calowac w d… na oczach telewidzow, powinna za to zaplacic milion dolarow. Mam nadzieje, ze ten proces i wyrok na Jacka Piekare, to jest koniec. I jej, i kasty.
— Krzysztof Feusette (@FeusetteK) 18 stycznia 2018
Twitter/wp.pl
Zobacz także: