- Jak informuje RMF FM poseł Konfederacji Michał Urbaniak został zatrzymany 17 września przez policję do kontroli drogowej.
- Jak się okazało prowadził on pojazd bez odpowiednich uprawnień.
- Sam poseł tłumaczył, że prawo jazdy powinny być już kilka dni wcześniej wdrożone do systemu CEPiK .
- Jednakże policjanci nie odnaleźli w systemie uprawnień posła Urbaniaka.
- Zobacz także: Polska zagra z Holandią w Lidze Narodów. Gdzie oglądać?
Jak dowiedzieli się dziennikarze radia RMF FM, poseł Konfederacji Michał Urbaniak miał prowadzić pojazd bez prawa jazdy. Niewykluczone, że policja zwróci się do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o uchylenie immunitetu poselskiego.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 17 września tego roku w godzinach wieczornych na terenie powiatu kwidzyńskiego w województwie pomorskim. W miejscowości Rakowiec do rutynowej kontroli zatrzymany został przez policjantów kierowca samochodu osobowego.
Po sprawdzeniu jego danych osobowych w systemie CEPiK policjanci ustalili, że 31-letni mężczyzna jechał, mimo braku uprawnień do kierowania. W trakcie legitymowania mężczyzna oznajmił policjantom, że jest posłem i okazał legitymację poselską. Zgodnie z procedurą dyżurny Komendy Powiatowej Policji Kwidzyn powiadomił o tej sytuacji prokuratora dyżurującego
– powiedział Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
I dodał, że funkcjonariusze prowadzą w tej sprawie czynności wyjaśniające dotyczące wykroczenia polegającego na prowadzeniu samochodu bez odpowiednich uprawnień.
Czytaj więcej: Erdoğan twardo. Turcja nie uzna wyników referendów prorosyjskich separatystów
Urbaniak wyjaśnił sytuację
W rozmowie z dziennikarzami poseł Michał Urbaniak potwierdził, że zdarzenie dotyczy jego. Jednak zdecydowanie zaprzeczył temu, iż prowadził auto bez należytych uprawnień. Przedstawił także swój przebieg policyjnej kontroli w Rakowcu.
Policjant poprosił o dokumenty. Dałem mu dowód osobisty. Sprawdził w systemie, że nie ma jeszcze informacji o tym, że mam uprawnienia do kierowania pojazdami. Wobec tego wykonał też czynności związane z wyjaśnieniem tej sprawy dotyczącej ewentualnego wykroczenia. Wykroczenia tutaj być nie może, ponieważ uprawnienia mam nadane już wcześniej. Dokumentu ze sobą nie miałem, nie odebrałem go jeszcze wtedy z urzędu, chociaż wiedziałem, że leży tam i czeka. Sytuacja jest w 100 proc. klarowna
– wyjaśnił poseł Konfederacji Michał Urbaniak.
Dokument potwierdzający posiadanie uprawnień przez Urbaniaka miał być gotowy do odbioru od wtorku, 13 września br. Natomiast policja czeka aktualnie na informacje, czy parlamentarzysta w dniu zatrzymania miał uprawnienia do kierowania pojazdem.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl, rmf24.pl