Brytyjscy gwałciciele "polowali" w Polsce na ukraińskie dzieci

Dziesięciu brytyjskich "pedofilów" zostało deportowanych z Polski po podróży do kraju pod pretekstem pomocy uchodźcom.

Według pojawiających się informacji w pierwszych tygodniach wojny przesiedlono nawet 5000 dzieci bez opieki.
Według Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA) znani “przestępcy seksualni na dzieciach” udali się do Polski pod przykrywką „ochotników”.
Zostali deportowani.
Zobacz też: Niemcy: Na “paradzie równości” domagano się legalizacji gwałcenia dzieci

Dziesięciu brytyjskich “pedofilów” zostało deportowanych z Polski po podróży do kraju pod pretekstem pomocy uchodźcom, w tym tysiącom dzieci bez opieki, uciekającym z Ukrainy. Według pojawiających się informacji w pierwszych tygodniach konfliktu przesiedlono nawet 5000 dzieci bez opieki

Według Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA) znani “przestępcy seksualni na dzieciach” udali się do Polski pod przykrywką „ochotników” we wczesnych tygodniach wojny, najwyraźniej wykorzystując chaos na granicy z Ukrainą.

Deportacja

Wszystkich 10 mężczyzn deportowano z Polski po rozmowie z urzędnikami imigracyjnymi i organami ścigania, a brytyjskie władze starają się zniechęcić innych do podróżowania. Rzecznik NCA powiedział:

Dla nas chodzi o uświadomienie partnerom, że ci skazani przestępcy seksualni na dzieciach są na ich terenie, z oczywistych powodów. Z Ukrainy zostało wysiedlonych co najmniej 5000 dzieci bez opieki. Upewnienie się, że są bezpieczne, jest absolutnie najważniejsze.

Urzędnicy powiedzieli, że skazani mają ogłosić swoją kryminalną przeszłość krajom, które odwiedzają, ale

nieuchronnie stwierdzamy, że tego nie zrobili.

Wysiłki skupiają się obecnie na uniemożliwieniu gwałcicielom podróżowania do Polski lub innych krajów, jeśli nie “z właściwych powodów”, i wydostaniu ich, jeśli nie przestrzegają zasad. Kwestia ta należy do