- W rozmowie z dziennikarzami, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przedstawił jeden konkretny warunek jaki musi spełnić Ukraina, aby zakończyć wojnę.
- Zdaniem Rosjan, strona ukraińska powinna ogłosić kapitulację oraz nakazać swoim żołnierzom złożenie broni.
- Odnosząc się rano do ataku na centrum handlowe w Krzemieńczuku, rosyjskie ministerstwo obrony przyznało, że ostrzelane zostały wojskowe hangary.
- Ich zdaniem, wybuch w centrum to wina samozapłonu znajdującej się nim przechowywanej amunicji.
- Do tej pory ukraińskie służby podały, że w poniedziałkowym ataku zginęło 18 osób, a rannych zostało 58.
- Zobacz także: Dmitrij Miedwiediew grozi NATO: Oznacza to III wojnę światową
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w rozmowie z mediami wyraźnie podkreślił, że Ukraina jeszcze dzisiaj może zakończyć wojnę. Zdaniem rosyjskiego polityka, Kijów powinien ogłosić kapitulację i nakazać swoim żołnierzom złożenie broni.
Strona ukraińska może zatrzymać to wszystko jeszcze przed końcem dnia
– stwierdził rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.
#BREAKING Russia offensive can end as soon as Ukraine surrenders: Kremlin pic.twitter.com/uZ3IPcFOl0
— AFP News Agency (@AFP) June 28, 2022
Jak do tej pory ukraińskie władze nie odniosły się do kontrowersyjnych słów Pieskowa, który postawił Ukrainę przed niełatwą, a wręcz niemożliwą decyzją.
Moskwa komentuje atak w Krzemieńczuku
Tymczasem we wtorek rano rosyjskie ministerstwo obrony skomentowało poniedziałkowy atak na centrum handlowe w Krzemieńczuku.
W komunikacie w serwisie Telegram resort określił ostrzał jako precyzyjne uderzenie na hangary z bronią i amunicją otrzymywaną przez Ukrainą ze Stanów Zjednoczonych i Europy. Według Moskwy, przetrzymywany we wspomnianych hangarach sprzęt miał zostać w przyszłości wysłany do Donbasu.
Ministerstwo tłumaczy też, że wybuch centrum handlowego to efekt eksplozji przetrzymywanej na miejscu amunicji. Ponadto, w komunikacie centrum handlowe określono jako niedziałające.
Czytaj więcej: Tomasz Grodzki: Roman Giertych powinien być kolejnym prokuratorem generalnym
Ostrzał centrum handlowego
Przypomnijmy, że w poniedziałek po południu rosyjski pocisk rakietowy trafił w zatłoczone centrum handlowe w Krzemieńczuku w obwodzie połtawskim. Rosjanie mieli uderzyć w budynek pociskiem Ch-22 wystrzelonym z bombowca dalekiego zasięgu Tu-22M3.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński poinformował, że w momencie ataku w centrum handlowym znajdowało się około tysiąca osób. Dotychczas władze potwierdziły śmierć 18 ofiar ataku, co najmniej 58 zostało rannych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
dorzeczy.pl