- W piątek portal Wirtualna Polska opublikowała tekst Szymona Jadczaka rzucający nowe światło na sprawę wyrzucenia z Newsweeka Tomasza Lisa.
- Były redaktor naczelny miał stosować wobec swoich współpracowników mobbing, a także znęcać się psychicznie nad koleżankami z redakcji.
- Wobec nowych informacji, poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Sak zapowiedział wniosek do Głównej Inspekcji Pracy.
- Zobacz także: Tomasz Lis ma kłopoty. Pracownicy przerywają milczenie: “Płakałam, miałam ataki paniki”
Dzisiaj portal Wirtualna Polska opublikowała szeroki komentarz do sprawy zwolnienia Tomasza Lisa z funkcji naczelnego tygodnika Newsweek. Według najnowszych doniesień dziennikarz miał stosować wobec swoich podwładnych mobbing.
Wcześniej poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Sak powołując się na doniesienia medialne poinformował o złożeniu wniosku do Głównego Inspektora Pracy, aby przyjrzał się on sprawie naruszeń prawa stosowanych przez Tomasza Lisa. Jednakże GIP oświadczył, że nie zamierza przeprowadzać audytu w redakcji.
Dość! Podjąłem interwencję do Głównego Inspektora Pracy celem weryfikacji czy w czasie wykonywania funkcji redaktora naczelnego @NewsweekPolska przez @lis_tomasz nie dochodziło do przypadków mobbingu lub molestowania. pic.twitter.com/eLX8lKmmze
— Piotr Sak (@PiotrSak5) June 6, 2022
Doniesienia medialne sugerujące istnienie działań mobbingowych (lub molestowania) wobec pracowników, nie zawsze są wystarczającą przesłanką do podejmowania działań kontrolnych przez Państwową Inspekcję Pracy. Sprawdzenie zasadności doniesień o działaniach mobbingowych wymaga bowiem zaangażowania i ścisłej współpracy osób dotkniętych tym rodzajem relacji międzyludzkich
– oświadczył rzecznik prasowy GIP Juliusz Głuski-Schimmer.
Teraz, po tym jak redaktor Szymon Jadczak ujawnił nowe informacje w tej sprawie, poseł Piotr Sak zamierza po raz kolejny domagać się od GIP przeprowadzenia kontroli w Newsweeku i rozwiązania sprawy mobbingu.
Wobec nowych doniesień medialnych o zarzutach wobec Tomasza Lisa będę ponawiał wniosek do Głównej Inspekcji Pracy o pilną kontrolę w Newsweeku. Dotychczasowe biurokratyczne i minimalistyczne stanowisko GIP jest rejterowaniem z pola walki o prawa pracowników
– napisał poseł PiS Piotr Sak.
Wobec nowych doniesień medialnych o zarzutach wobec @lis_tomasz będę ponawiał wniosek do Głównej Inspekcji Pracy o pilną kontrolę w Newsweeku. Dotychczasowe biurokratyczne i minimalistyczne stanowisko GIP jest rejterowaniem z pola walki o prawa pracowników.https://t.co/mwyxFVs1wA
— Piotr Sak (@PiotrSak5) June 24, 2022
Wielki “autorytet” euro-liberałów został obnażony. Zwykłe chamstwo, seksizm i znęcanie się nad ludźmi. Oto prawdziwy Tomasz Lis NA ŻYWO
– skomentował sprawę Robert Bąkiewicz.
Wielki “autorytet” euro-liberałów został obnażony. Zwykłe chamstwo, seksizm i znęcanie się nad ludźmi. Oto prawdziwy Tomasz Lis NA ŻYWO. https://t.co/DzLXlEZDBp pic.twitter.com/S2KguDr9qL
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) June 24, 2022
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
twitter.com, press.pl, wp.pl