- W poniedziałek w Luksemburgu odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej.
- Jak wyjawił szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau, wspólnota jest coraz bliżej podjęcia kluczowej decyzji w kwestii Ukrainy.
- Już w czwartek szefowie rządów mogą podjąć decyzję o przyznaniu Ukrainie statusu państwa kandydata do UE.
- Zobacz także: Saudyjskie władze walczą z LGBT. Ze sklepów usunięta m.in. kredki i piórniki z tęczą
Polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau poinformował, że przyznanie Ukrainie statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej jest na ostatniej prostej. Niewykluczone, że stanie się to nawet podczas spotkania szefów dyplomacji UE w Luksemburgu.
Dyskusja dotycząca statusu kandydata Ukrainy odbyła się i rezultat jest taki, że trudno obecnie zakładać, że ten status nie zostanie Ukrainie nadany. Co do tego panowała rzeczywiście zgoda. Wydaje się, że rzecz jest przesądzona
– powiedział szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau.
Jak zauważa dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginion, po raz pierwszy jest tak jasne stanowisko krajów członkowskich UE w sprawie przyznania statusu kandydata Ukrainie. W zeszłym tygodniu na status kandydata zgodziły się Francja i Niemcy, potem jednak pewne wątpliwości miała np. Holandia, ale dzisiaj w imię jedność Unii przestała już zgłaszać jakiekolwiek zastrzeżenia. Podobnie Dania i Austria.
Jak informuje dziennikarka RMF FM Katarzyna Szymańska-Borginion w zeszłym tygodniu zarówno Francja jak i Niemcy zgodziły się na przyznanie Ukrainie statusu kandydata. Pewne wątpliwości zgłaszała Holandia, lecz podobnie jak Dania oraz Austria odpuściły ten temat podczas dzisiejszego szczytu.
Oznacza to, że w czwartek wieczorem szefowie państw i rządów, którzy spotykają się na szczycie w Brukseli, oficjalnie i jednomyślnie stwierdzą, że Ukraina ma status kandydata do UE.
W piątek Komisja Europejska wydała pozytywną opinię w sprawie przyznania Ukrainie i Mołdawii statusu państw kandydujących do Unii Europejskiej. Dzień wcześniej z wizytą w Kijowie przebywali: prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premier Włoch Mario Draghi i prezydent Rumunii Klaus Iohannis.
Status kandydata to pierwszy krok na drodze do przystąpienia kraju do UE. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą państwa członkowskie. KE przyjęła rekomendacje w sprawie Ukrainy i Mołdawii na podstawie tzw. kryteriów kopenhaskich i madryckich. Określają one warunki polityczne i gospodarcze akcesji, a także zdolność do funkcjonowania na unijnym, konkurencyjnym rynku wewnętrznym. Były to punkty odniesienia dla krajów przystępujących w przeszłości do UE.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
rmf24.pl