Zobacz także: Jakie modele rodziny promują polskie tv? KRRiT chce to zbadać
Turbiny, które powędrowały w celu konserwacji do Kanady, nie mogą teraz powrócić, z uwagi na nałożone na Rosję sankcje. Z uwagi na to pojawiają się informacje o możliwym ograniczeniu dostaw, albo wręcz ich całkowitym wstrzymaniu, za pomocą gazociągu Nord Stream 1.
Jak podano, już ograniczono dostawy za pomocą Gazociągu Północnego o 40%. Jak wyjaśnił rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, to konsekwencja nałożonych sankcji.
Z kolei niemieckie władze uważają, że problemy techniczne są tylko pretekstem do ograniczenia dostaw.
Uzasadnienie strony rosyjskiej jest po prostu pretekstem. Jest to oczywiście strategia mająca na celu tworzenie niepewności i podniesienie cen – powiedział Robert Habeck, Minister gospodarki Niemiec.
Gazociąg Nord Stream 1 ma przepustowość 55 mld metrów sześciennych rocznie.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
money.pl, legaartis.pl