- Zdaniem gościa Mediów Narodowych, decyzja o podróży do Kijowa, w tak krytycznym okresie była ryzykowna i wymagająca odwagi, ale jednak potrzebna.
- Ukraina szuka sprzymierzeńców i jest to logiczne. – Oni myślą ukraińską racja stanu. My powinniśmy myśleć polską racją stanu – podkreślił Sumliński.
- Red. Sumliński wskazał, że należy patrzeć na sprawy polskie, bo nikt z nas nie chce ,,czarnego scenariusza” na polskich ziemiach.
- Zobacz też: Rosja dogaduje się z Chinami. Bliska współpraca banków centralnych
Zdaniem gościa Mediów Narodowych, decyzja o podróży do Kijowa, w tak krytycznym okresie była ryzykowna i wymagająca odwagi, ale jednak potrzebna. W jego opinii na pewno, gdyby takich polityków było więcej, to spotkanie, to miałoby większy wymiar i dotarło do szerszej grupy odbiorców. Jednak jak wskazał, pomimo tak ogromnego ryzyka spotkanie, to ma charakter symboliczny. Stawia ono Polskę w odmienionym świetle na tle państw Unii Europejskiej. Polska, jako kraj sąsiadujący z Ukrainą stanęła na wysokości zadania. Polski naród okazał się solidarny z uciśnioną wojną ukraińską ludnością. Jak podkreślił red. Sumliński, przy tak ogromnym napływie uchodźców wojennych, Polska jest niejako zalana ukraińską ludnością, a Polacy o ,,złotych sercach” niosą pomoc wszędzie i o każdej porze dnia i nocy.
Czy powinniśmy obawiać się Rosji?
W programie poruszono też kwestię, czy nie ma uczucia, że Polska została niejako zmanipulowana i wciągnięta w ukraińsko-rosyjską machinę wojenną. Zdaniem redaktora Sumlińskiego Ukraina szuka sprzymierzeńców i to jest logiczne. Jako przykład podał sprawę stacjonowania ukraińskich samolotów na polskich lotniskach.
Oni myślą ukraińską racją stanu. My powinniśmy myśleć polską racją stanu
– powiedział redaktor Wojciech Sumliński, gość Mediów Narodowych.
Gość Mediów Narodowych zaapelował, by myśleć o polskiej racji stanu i polskim narodzie. Jego zdaniem obecnie ukraiński konflikt militarny zaczyna wtapiać się w polską rację stanu.
Dzisiaj po raz pierwszy w historii na polu innego państwa, ważył się los Polaków. Ukraina osłabiająca Rosję, Putina walczy w naszym interesie.
Jednak apeluje do polskich władz i decydentów, żeby jednak myśleć cały czas, przy swoich działaniach i sercu pełnym współczucia o polskiej racji stanu. Jest to absolutnie fundamentalne
– mówi Wojciech Sumliński
Red. Sumliński wskazał, że należy patrzeć na sprawy polskie, bo nikt z nas nie chce ,,czarnego scenariusza” na polskich ziemiach.
Ta wyprawa miała dodać ducha Ukraińcom, ale myślę, że była też w interesie polskiej racji stanu
– mówi dalej gość Media Narodowe
Ja niestety, kiedy to wszystko obserwuję widzę kilka rzeczy i nie wyglądają one dobrze z polskiej perspektywy. Patrząc na reakcje Niemców. Kiedy wczoraj widziałem komunikat wiceministra spraw wewnętrznych i administracji, aby polskie pociągi jadące z granicy wschodniej do zachodniej zostały zatrzymane. Ukraińcy mają swoich bliskich w Niemczech i chcieliby do nich dotrzeć. Niemcy zażądali, aby te pociągi zatrzymać.
To wygląda bardzo źle, bo to się wtapia w tę rezolucję parlamentu europejskiego, który zostawia nas samych sobie. My w tej sytuacji przyjmując taką gigantyczną falę uchodźców wojennych mamy zostać ukarani i mieć zablokowane fundusze unijne.
To jest znacznie więcej niż skandal.
– mówi Wojciech Sumliński
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com