- Adam Niedzielski został zapytany w Polsat News o kwestię zakładania maseczek
- Minister zdrowia wskazał, że obowiązek zasłaniania ust i nosa będzie trwał w Polsce co najmniej do końca marca
- Polityk podał możliwy termin odejścia od coraz bardziej kłopotliwego przymusu
- Zobacz także: Donald Tusk stanie dzisiaj ramię w ramię z węgierskimi faszystami przeciw Viktorowi Orbanowi
Adam Niedzielski o obowiązku noszenia maseczki
Jestem zwolennikiem tego, żebyśmy na razie tych maseczek do końca marca nie zdejmowali.
– oświadczył na antenie Polsat News minister zdrowia.
Polityk już w lutym zapowiadał zupełne odejście od restrykcji sanitarnych. Plany rządzących “popsuła” jednak wojna na Ukrainie. Minister zdrowia sugeruje, że to właśnie uchodźcy wpłynęli na taką, a nie inną decyzję rządzących.
Podejmowanie teraz decyzji dotyczących np. tego, co dalej z maseczkami, musi troszeczkę zostać zawieszone. Myślę, że ta maseczka, te podstawowe zasady, które pozwalają zachować względnie to bezpieczeństwo epidemiczne – powinniśmy stosować. Ja jestem zwolennikiem, żebyśmy na razie tych maseczek do końca marca nie zdejmowali.
– podkreślił minister.
Zakończenie stanu pandemii może nastąpić w Polsce prędko. Ale stan zagrożenia pandemicznego utrzymamy w Polsce jeszcze przez jakiś czas, bo przypomnę, że to jest taka stopniowalność, i zanim jest stan pandemii, to jest stan zagrożenia pandemicznego.
– dodał.
Te decyzje, które będą dotyczyły maseczek, izolacji domowej, kwarantanny – to pewnie będą decyzje, które będą sumarycznie łączone. Rzeczywiście tak o tym myślimy z panem premierem, żeby kwiecień był tym okresem, kiedy podejmiemy te decyzje.
– przekonywał minister zdrowia.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Polsat News