- W kanadyjskiej prowincji Quebec wprowadzono 31 grudnia bezterminowy, twardy reżim sanitarny
- Premier Quebecu Francois Legault, ogłosił, że od piątku wieczorem w godzinach od 22 do 5 rano będzie obowiązywać godzina policyjna
- Jordan Peterson poddał ostrej krytyce zapędy władzy
Lockdown bezterminowy
W Quebecu z powodu wariantu Omikron zamknięte zostały sale restauracyjne oraz “nieistotne” przedsiębiorstwa z wyjątkiem sklepów ogólnospożywczych, wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie otwarto także szkół. Premier Francois Legault zapewnił, że najbardziej kontrowersyjny pomysł (godzina policyjna od 22 do 5 rano) będzie pierwszym zniesionym ograniczeniem, gdy nastąpi stabilizacja sytuacji.
“Jak na razie jesteśmy w najgorszym momencie pandemii. Przypadki są niedoszacowane ze względu na szybkie testy [w domu] i istnieje ryzyko, że w nadchodzących tygodniach przekroczą możliwości szpitala“
– przekazał premier Quebecu.
Wszyscy obywatele prowincji przebywając bezprawnie poza domem w godzinach od 22 do 5 rano narażają się na karę grzywny od tysiąca do sześciu tysięcy dolarów kanadyjskich.
„Czas na obywatelskie nieposłuszeństwo w Quebecu”
Reżim sanitarny spotkał się z olbrzymią krytyką Jordana Petersona. Psycholog i autor “12 życiowych zasad” odpowiedział na wpis prof. Gada Saada w mediach społecznościowych:
“Byłem podekscytowany, że wyruszę do kawiarni popracować nad moją książką. Wtedy przypomniałem sobie, że jesteśmy w zamknięciu. To naprawdę nierealne, że to znosimy. Jak długo jeszcze możemy pozwalać, aby ta rzeczywistość trwała?“
– pytał prof. Saad.
– Być może tak długo, jak długo będziemy chcieli. Czas na obywatelskie nieposłuszeństwo w Quebecu. I w Kolumbii Brytyjskiej, gdzie zaczyna dziać się podobnie źle“
– napisał prof. Peterson.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Nczas