- Bąkiewicz na początku listu podkreśla, że jego nadzieje związane z UE okazały się płonne.
- Podkreśla, że wnioski KE, szantaż dotyczący wstrzymania funduszy unijnych dla Polski oraz „wyrok” TSUE dotyczący polskiego ustroju sądowniczego nie należą do kompetencji unijnych.
- Wyraża gotowość do przygotowania referendum ogólnokrajowego. Ma ono zobligować polskie władze do reakcji w przypadku zastosowania jakichkolwiek finansowych czy prawnych sankcji wobec naszego państwa.
- Zobacz także: Ukraińskie media: „Polski Ład” wprowadza ulgi podatkowe dla migrantów
– Wobec bezprawnych działań Komisji Europejskiej i groźby wstrzymania dotacji na Fundusz Odbudowy – jako środowisko podejmiemy przygotowania do referendum, w którym zobligujemy władze RP do symetrycznych sankcji wobec UE
– napisał Bąkiewicz na Twitterze.
Brutalna wojna Unii Europejskiej przeciwko Polsce trwa. Wstrzymanie środków ma być uzależnione od wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości prawa polskiego nad unijnym. „Podobne wyroki sądów konstytucyjnych miały miejsce w Niemczech, Francji czy Hiszpanii”, jednak nikt tym krajom niczym nie groził i niczym ich nie szantażował.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Bąkiewicz przypomina, że wcześniej TSUE swoimi decyzjami starał się ingerować w ustrój sądowniczy w Polsce. TK stwierdził jednak, że ustrój sądowniczy jest sprawą wewnętrzną Polski. Prezes stowarzyszenia zaznacza, że nadrzędność prawa unijnego nad prawem krajowym dotyczy tylko kwestii przyznanej w traktatach.
– Co więcej, działania instytucji unijnych muszą być zgodne z konstytucjami państw członkowskich. W przeciwnym razie są bezprawne, a urzędnicy dopuszczający się takich działań powinni być karnie usuwani z zajmowanych stanowisk
– zaznacza w liście.
Podkreśla, że wnioski KE, szantaż dotyczący wstrzymania funduszy unijnych dla Polski oraz „wyrok” TSUE dotyczący polskiego ustroju sądowniczego nie należą do kompetencji unijnych.
– Takie działania powinny zostać jednogłośnie potępione przez wszystkie kraje członkowskie, gdyż są zagrożeniem również dla ich niepodległości
– podkreśla Bąkiewicz.
Zaznacza, że „obecnie Niemcy kontynuują tę samą politykę podporządkowywania naszego narodu niemieckim interesom, która doprowadziła do rozbiorów Polski oraz do I i II wojny światowej”.
Bąkiewicz zwraca uwagę, że „obecnie kluczowa jest obrona nadrzędności polskiej Konstytucji wobec bezprawnych „wyroków” TSUE”.
Gotowość do przygotowania referendum
Przekonuje, że stowarzyszanie deklaruje gotowość do przygotowania referendum ogólnokrajowego, które zobligowałoby władzę Rzeczypospolitej do bezwzględnej reakcji w przypadku zastosowania jakichkolwiek finansowych czy prawnych sankcji wobec naszego państwa.
Bąkiewicz domaga się również „prawnych zapisów, że w takim przypadku obowiązkiem władz Polski będą analogiczne sankcje prawne i finansowe – w przypadku UE byłaby to odmowa wpłaty polskiej składki do unijnego budżetu”.
Prezes stowarzyszenia wyraził również swoje rozczarowanie wypowiedziami m.in. samego premiera i wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, którzy zadeklarowali gotowość podporządkowania się bezprawnym żądaniom KE i TSUE.
facebook.com