- Według najnowszego sondaży wykonanego przez Economist-YouGov, Kamala Harris w bardzo szybkim tempie traci poparcie amerykańskiego społeczeństwa.
- Poziom poparcia wiceprezydent USA budzi wątpliwości względem jej udziału w kampanii wyborczej Demokratów przy okazji wyborów uzupełniających do Kongresu.
- Eksperci opracowujący taktykę Partii Demokratycznej w kampanii 2022 uważają, że są miejsca, w które Harris nie powinna się wybierać.
- Zobacz także: Sondaż United Surveys. Wzrost poparcia Koalicji Obywatelskiej. Co się dzieje z Konfederacją?
Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, po pierwszych 6 miesiącach kadencji nie może być zadowolona z wyników sondażu. Liczba wyrażających sceptycyzm wobec jej osoby respondentów rośnie i zbliża się do granicy 50 proc. Kamala Harris traci poparcie w rekordowo szybkim tempie.
W związku z pogarszającą się reputacją wiceprezydent, Demokraci zastanawiają się, w jaki sposób Kamala Harris powinna pomagać podczas zbliżających się wyborów uzupełniających do Kongresu. Z tak kiepskimi wynikami może ona bowiem zaszkodzić nikłej większości Partii Demokratycznej. Taka sytuacja może w rezultacie doprowadzić do odzyskania kontroli nad Izbą Reprezentantów i Senatem przez Republikanów.
“W tej chwili myślę, że może wyrządzić więcej szkody niż pożytku niektórym z naszych kandydatów” – powiedział jeden z przygotowujących strategię na wybory uzupełniające działaczy Partii Demokratycznej.
“Mam wrażenie, że prawdopodobnie zbierze dużo pieniędzy i może uda się do konkretnych dzielnic, ale musimy być z nią naprawdę ostrożni” – dodał.
Zdecydowanie odradził też Demokratom wysyłanie Kamali Harris do dzielnic, gdzie różnica w poparciu między Republikanami i Demokratami jest niewielka. Sytuacja, w której Kamala Harris traci poparcie tak szybkim tempie może być groźna dla Demokratów.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Jednym ze stanów, w których Kamala Harris podczas kampanii do wyborów uzupełniających raczej nie powinna się pokazywać jest Arizona. W tym leżącym na granicy z Meksykiem stanie Joe Biden wygrał z Donaldem Trumpem podczas wyborów prezydenckich nieznaczną większością głosów. Ponad 30 proc. mieszkańców Arizony stanowią Latynosi, u których obecna wiceprezydent nie ma zbyt dobrej opinii. Jest to efekt jej wypowiedzi odradzającej emigrantom latynoskim przyjazd do Stanów Zjednoczonych.
“Nie sądzę, żeby koś taki jak Mark Kelly [demokratyczny gubernator Arizony-JSJK] chciał żeby była gdzieś w pobliżu” – powiedział anonimowo jeden z Demokratów.
pch24.pl