Poseł Krzysztof Mulawa z Konfederacji w niedzielę w Telewizji Republika starł się z posłem Januszem Kowalskim (SuwPol) i europosłem Dominikiem Tarczyńskim (PiS). Obaj politycy to wytrawni krzykacze z obozu Zjednoczonej Prawicy, którym nie jest łatwo sprostać w potyczkach słownych. Szczególnie na własnym boisku, jakim jest Telewizja Republika.
Jak sobie poradził poseł Konfederacji w starciu z wytrawnymi politykami można obejrzeć na na kanale YouTube Telewizji Republika (odnośnik na końcu tego artykułu). W pewnym momencie w stosunku do obu posłów, chociaż bezpośrednio były to słowa adresowane do Janusza Kowalskiego, padły z ust posła Konfederacji słowa:
– Dzisiaj, panie pośle Kowalski, niedziela. Proszę szybciutko na Mszę, jeżeli jeszcze pan nie był. To teraz powiem dlaczego: wyspowiadać się,
Poseł Mulawa przypomniał Januszowi Kowalskiemu i Dominikowi Tarczyńskiemu głosowanie w Parlamencie Europejskim z maja 2022, “które spowodowało, że granica polsko-ukraińska na wszystkie produkty rolne została otwarta na oścież”.
– Wszyscy europarlamentarzyści zarówno z Prawa i Sprawiedliwości, jak i z Platformy Obywatelskiej i z Lewicy zagłosowali za otwarciem granicy polsko-ukraińskiej – powiedział Mulawa.
Dominik Tarczyński w trakcie tej wypowiedzi, jak to się mówi kolokwialnie, nie trzymał ciśnienia. Przerywał. Rzucił nawet w stosunku do posła Mulawy:
– Łże.
Krzysztof Mulawa to zachowanie Dominika Tarczyńskiego skomentował później w mediach społecznościowych:
Człowiek czasem się dziwi jak można kłamać w żywe oczy i AŻ tak manipulować widzem. Współczuję wyborcom PiSuu nałogowo oglądającym Republikę, że są poddawani takim manipulacjom jak dzisiaj Pan Europoseł Tarczyński.
Człowiek czasem się dziwi jak można kłamać w żywe oczy i AŻ tak manipulować widzem. Współczuje wyborcom PISu nałogowo oglądającym Republikę, że są poddawani takim manipulacjom jak dzisiaj Pan Europoseł Tarczyński😔
— Krzysztof Mulawa (@krzysztofmulawa) March 10, 2024
Rozmawiałem właśnie w z Dominikiem Tarczyńskim, który… pic.twitter.com/30MW5Y2UAa
Rozmawiałem właśnie w z Dominikiem Tarczyńskim, który klasycznie uciekł do przodu i kłamał ponieważ w 2022 roku zdradził polskiego rolnika zgadzając się na PEŁNE OTWARCIE GRANICY NA WSZYSTKIE PRODUKTY z Ukrainy.
Tusk to opcja niemiecko-brukselska, a PIS klasyczny fałszywy przyjaciel z nożem w Twoich plecach. Ps. Wiem, że Republika nie odpowiadała to, co powiedzą goście.