Poseł Michał Wawer w programie Woronicza 17 wyraził opinię na temat pracy obecnego Sejmu pod przewodnictwem marszałka Szymona Hołowni.
Michał Wawer stwierdził wprost:
– Jesteśmy najbardziej leniwym Sejmem w III RP. Nie było jeszcze Sejmu w III RP, być może poza tym pierwszym kontraktowym, który by tak mało ustaw przyjął w ciągu 90. pierwszych dni swojego urzędowania. W tym tygodniu mieliśmy się spotkać na 3 dni wytężonej pracy. Z tego wyszło półtora dnia. I tylko dlatego, że PiS złożył wniosek o wotum nieufności wobec ministra Bodnara i musieliśmy go procedować. Marszałek Hołownia postanowił wyciągnąć też dwie ustawy obywatelskie z zamrażarki i wrzucić je tylko po to, żeby na wniosek Lewicy mogły zostać skutecznie odrzucone.
Jak dodał poseł Konfederacji:
– Istotą problemu jest to, że rząd nie daje żadnych projektów ustaw do Sejmu. Spotykamy się co dwa tygodnie jako Sejm i nie mamy co robić. Rząd nie wyrzuca żadnych ustaw, rząd nie realizuje żadnych obietnic. Rząd, który obiecywał, że w ciągu tych stu pierwszych dni będzie sto konkretów, niemal żadnych z tych konkretów nie przedstawia pod obrady Sejmu.
Rolnicy mają dwa proste postulaty 👇🏻
— Michał Wawer (@MichalWawer) February 26, 2024
➡️ Zatrzymać nieograniczony import żywności z Ukrainy,
➡️ zatrzymać europejski zielony ład, unijne regulacje.
Przed wyborami mówiliście ustami samego prezesa Kosiniaka-Kamysza, że należy rozszerzyć embargo na ukraińskie produkty rolne.
✅… pic.twitter.com/80EsYC4XQD