Polska firma Flowberg IT ostrzega: Cyberataki to realne zagrożenie

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne.

Zdjęcie ilustracyjne. / Fot. Pxhere

Flowberg IT to wschodzący specjalista w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Jak pokazały ostatnie lata, a szczególnie wojna na Ukrainie – cyberbezpieczeństwo jest równie istotnym gwarantem suwerenności państwa i spokoju obywateli co tarcze antyrakietowe, kolumny czołgów i chmury dronów.

Na cyberataki narażeni są obecnie wszyscy, każdy z nas używa bowiem smartfona – doktryna „wszystko jest wojną” staje się aktualna jak nigdy dotąd. Polska jako kraj przyfrontowy jest szczególnie narażona na cyberzagrożenia. Ważny wkład w uświadamianie społeczeństwa w tej kwestii wnosi Flowberg IT, wrocławska firma działająca od 2018 roku.

Flowberg IT ostrzega

Cyberprzestępczość z roku na rok rośnie w siłę. Otrzymuje wszak pełne wsparcie wrogich Zachodowi mocarstw. W epoce pracy zdalnej, kiedy to siedzenie w biurze powoli odchodzi do lamusa – komputery stanowią narzędzie nie tyle samej pracy, co też rozrywki, oraz główne źródło informacji o nas samych. Naszych hasłach do kont bankowych, komunikatorów i folderów, których zawartość chcielibyśmy zachować dla siebie.

– Pracownicy nierzadko korzystają z internetu w pracy w celach rozrywkowych. Potrafi to stanowić potrzebną odskocznię od pracy, jednakże w kontekście cyberbezpieczeństwa potrafi być dużym zagrożeniem. Mowa tutaj o stronach, które, podszywając się pod znane i często używane strony internetowe, mają na celu wyłudzić dane, co jest niebezpiecznie w przypadku osób prywatnych, a w przypadku danych firmowych może zakończyć się prawdziwą katastrofą

– informuje Flowberg IT na swojej stronie flowbergit.pl.

Wyłudzanie danych to świetny sposób na zdobycie kontroli nad umysłami ofiar. Niczego nieświadomi użytkownicy mediów społecznościowych mogą stracić nie tylko prywatność, ale i dorobek życia. To już się dzieje. Ponad jedna trzecia wszystkich cyberataków kończy się tym, że utraconych danych często nie da się odzyskać.

– W cyfrowych czasach dane są krytycznym zasobem, dlatego tak ważne jest, aby zabezpieczyć się przed ich utratą. Kopia zapasowa w chmurze to zwykle ostatnia deska ratunku, gdy zawiodą systemy bezpieczeństwa, procedury lub gdy ktoś po prostu popełni błąd

– wyjaśnia Flowberg IT, zaznaczając, że w 36% przypadków cyberataku nie udało się odzyskać utraconych danych.

Polska firma zajmuje się również dziedziną backupu. Informatycy z Flowberg IT szczególnie dzisiaj, w czasie wojny za naszą wschodnią granicą, zalecają, aby firmy i osoby prywatne przechowywały kopie zapasowe swoich danych w chmurze. Przecież tak naprawdę nigdy nie wiadomo, kiedy wybuchnie pożar, pojawi się podtopienie czy… nastąpi atak z użyciem militariów.

– Posiadanie kopii zapasowej poza siedzibą (np. w chmurze) zabezpiecza dane i systemy wraz z konfiguracjami przed ich utratą. Uszkodzenie lub zniszczenie danych może nastąpić na skutek działania niszczącego, które dotknąć może podstawowy ośrodek przetwarzania. O ile pożar czy zalanie serwerowni to sytuacje raczej rzadkie, to już działanie szkodliwego oprogramowania albo ransomware, lub po prostu błąd ludzki, to częste przypadki, a ich skutki bywają również katastrofalne

– opisuje Flowberg IT.

Wrocławska firma, choć funkcjonuje dopiero od 2018 roku, zatrudnia specjalistów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Programiści polskiej firmy nabywali doświadczenie już od lat 90., kiedy to informatyka w demokratycznej Polsce zaczęła dopiero raczkować. Teraz Flobwberg IT w oparciu o dotychczas zdobytą wiedzę i dekady specjalizacji swoich pracowników pragnie uświadamiać zarówno firmy, jak i osoby prywatne z zakresu ochrony swoich danych.

Źródło: flowbergit.pl, salon24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY