Młoda hiszpańska wolontariuszka. “Aborcję należy zwalczać poprzez konkretne działania”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Youtube//MediaNarodoweInfo

Irene Barajas ma zaledwie 22 lata, ale jest przekonana, że zaangażowanie i oferowanie kobietom pomocy i alternatyw do aborcji zakończy ten okrutny proceder zabójstw dzieci w prenatalnej fazie rozwoju.
  • Zaledwie 22-letnia Irene Bajaras, studentka farmacji przekonuje młode kobiety, aby nie zabijały swoich dzieci.
  • Jej zdaniem organizacje pro-life powinny mocniej zaangażować się w pomoc kobietom w ciąży.
  • Według jej doświadczeń, kobiety zazwyczaj żałują swoich decyzji po dokonaniu aborcji.
  • Zobacz także: Zełeński odrzuca propozycję Chin: “Mamy własną formułę pokojową”

Irene Bajaras jest studentką farmacji i biotechnologii jednego z hiszpańskich uniwersytetów. Aktywnie angażuje się również w obronę życia; jest związana z organizacjami pro-life, które wychodzą na spotkanie kobietom w ciąży, które chcą abortować swoje dzieci i oferują im pomoc.

Nie chciałam żyć w obojętności i ignorancji. Aborcję należy zwalczać poprzez konkretne działania. Wiara bez uczynków jest martwa

– powiedziała Irene Bajaras.

Jak zauważa, problemem dziś jest to, że hiszpański rząd poprzez strach chce kontrolować społeczność, dlatego zreformował kodeks karny, gdzie za obecność, nawet modlitwę, przed ośrodkiem aborcyjnym, obrońców życia czekają konsekwencje. Wielu proliferów zrezygnowało z aktywnej obrony życia, ale wielu nie poddało się.

Czytaj więcej: Konflikt z Białorusią. Jabłoński nie wyklucza całkowitego zamknięcia granic

Ważny aspekt pomocy kobietom w ciąży

Jak podkreśliła młoda wolontariuszka, kobiety w ciąży, które są zagubione lub pozostawione przez niedojrzałych mężczyzn szukają pomocy w klinikach aborcyjnych, lecz później żałują, że nie poszukały one pomocy u organizacji pro-life.

Gdybyśmy mieli wystarczającą liczbę ochotników, wolontariuszy, aby pokryć cały dzień przy ośrodkach aborcyjnych, to liczba zabijanych dzieci spadłaby z ponad 88 tys. rocznie praktycznie do zera. Najczęściej powtarzane przez kobiety zdanie brzmi: Dlaczego nie spotkałam was przed aborcją? nie zrobiłbym tego

– zaznaczyła młoda kobieta.

Wolontariuszka przyznaje, że zdarzają się trudne momenty, kiedy przechodnie, zwolennicy aborcji, obrażają wolontariuszy, ale w dużej mierze to satysfakcja w obrony tych najbardziej bezbronnych i skazanych na śmierć.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

infocatolica.com, marsz.info

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY