Wojna na Ukrainie. Rosjanie wypuścili prowokacyjne balony

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Rosyjskie balony nad Ukrainą

Rosyjski balon nad Ukrainą / Fot. Twitter

Rosjanie wypuścili nad Ukrainę balony napełnione helem, by prowokowały ukraińską obronę powietrzną. Nad obwodem kijowskim ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

Rosjanie wypuścili nad Ukrainę balony napełnione helem, by prowokowały ukraińską obronę powietrzną. Jak poinformował rzecznik sił powietrznych Jurij Ihnat, w związku z pojawieniem się takich balonów nad obwodem kijowskim ogłoszono alarm przeciwlotniczy.

Latające obiekty wywołały alarm, ponieważ, jak mówił w ukraińskiej telewizji rzecznik sił powietrznych, zadziałał system obronny. Część tych balonów została rozpoznana, część jednak uznano za obiekty do zestrzelenia.

Czytaj więcej: Węgry i Uzbekistan utworzą specjalną strefę ekonomiczną dla węgierskich firm w pobliżu Taszkientu

Ukraińcy mówią o prowokacji

Syreny zawyły i ludzie zeszli do schronów, by uniknąć zagrożenia z powodu spadających na ziemię szczątków balonów, a także rakiet systemów obrony powietrznej.

To zwykła kula o średnicy metr, półtora. Napełniona gazem, unosi się w powietrzu. Ma zamocowany reflektor, a także na przewodzie urządzenie radiolokacyjne. Nadaje sygnał i jest wykrywany przez nasze systemy jako cel powietrzny

– powiedział rzecznik ukraińskich sił powietrznych.

Według niego Rosjanie odwracają w ten sposób uwagę ukraińskiej obrony powietrznej, a także próbują sprowokować żołnierzy, by marnowali drogie rakiety na zestrzelenie bezwartościowych balonów.

Jaki jest tego cel? Odwrócić uwagę, (…) bo przecież musimy na to reagować. Przeciwnik chce, byśmy tracili na te balony, które nie są nic warte, swoje siły i zasoby

– wyjaśnił Jurij Ihnat.

Powiedział, że są to bandyckie metody. Przekazał ponadto, że balony rosyjskie wojsko wysyłały w ukraińską przestrzeń powietrzną także we wtorek i w niedzielę.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY