Wielka Brytania: Imigrantki z Ukrainy boją się o swoje bezpieczeństwo. Nie chcą mieszkać w islamskich dzielnicach

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wielka Brytania

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Islamskie zagrożenie skłania uchodźczynie z Ukrainy do zmian miejsc pobytu.
  • “Byliśmy dość zszokowani tym, jak trudno było jej zaakceptować różne kultury. Za dużo muzułmanów, za dużo ludzi o różnych kolorach skóry” – powiedziała sponsorka o Ukraince, która wprowadziła się do jej domu wraz z małym dzieckiem.
  • Pojawiło się wiele doniesień o tym, że ukraińscy uchodźcy mają trudności z zaaklimatyzowaniem się w bardziej zróżnicowanych społecznościach w całej Europie, w tym w Szwecji, gdzie niektóre kobiety krótko po przyjeździe powiedziały lokalnym mediom, że chciałyby wrócić do domu w obawie o swoje bezpieczeństwo.
  • Krótko po wybuchu wojny na Ukrainie w lutym ubiegłego roku, niektórzy pracownicy organizacji humanitarnych ujawnili, że mieli trudności z zapełnieniem autobusów w stolicy Polski, przeznaczonych do Sztokholmu, z powodu obaw o bezpieczeństwo.
  • Zobacz także: Turcja postawiła weto. Blokuje Szwecji wejście do NATO

Brytyjczycy zaskoczeni obawami Ukrainek

Według raportu lewicowej stacji Channel 4 News, wiele ukraińskich kobiet mieszkających w takich miastach jak Birmingham ma trudności z osiedleniem się w społecznościach, które są o wiele bardziej zróżnicowane kulturowo niż te, do których przywykły w domu.

Reporterka Darshna Soni spotkała się z jedną ze sponsorek, która zgłosiła się do programu Homes for Ukraine, w ramach którego właściciele domów z wolnymi pokojami otrzymywali od rządu brytyjskiego pieniądze na przyjęcie ukraińskich uchodźców. Sponsorka, która mieszka w przeważająco muzułmańskiej dzielnicy Birmingham, opowiedziała reporterowi Channel 4 News, jak jedna z kobiet, która się u niej zatrzymała, skarżyła się, że w okolicy jest “zbyt wielu muzułmanów”.

“Byliśmy dość zszokowani tym, jak trudno było jej zaakceptować różne kultury. Za dużo muzułmanów, za dużo ludzi o różnych kolorach skóry” – powiedziała sponsorka o Ukraince, która wprowadziła się do jej domu wraz z małym dzieckiem.

Dziecko Ukrainki zostało zapisane do lokalnej szkoły, w której większość dzieci była muzułmanami, co skłoniło uchodźczynię do powiedzenia sponsorce: “On nie może być tam bezpieczny. Tam jest za mało białych dzieci, w zasadzie”.

“Większość moich sąsiadów to muzułmanie i są to wspaniali ludzie” – powiedziała sponsorka Channel 4 News, dodając, że namawiała swojego ukraińskiego gościa, aby dała im szansę. Pobyt został jednak przedwcześnie zakończony.

Ukrainki nie czują się bezpiecznie

Rozmawiając z kanałem informacyjnym po spotkaniu grupy wsparcia utworzonej, aby pomóc Ukraińcom lepiej zrozumieć wieloetniczną kulturę Wielkiej Brytanii, jedna z Ukrainek o imieniu Olga powiedziała, że to było “niesamowite” widzieć tak wiele osób o zróżnicowanym pochodzeniu, twierdząc, że po prostu nie była przyzwyczajona do życia w tym środowisku.

Inna Ukrainka, Oksana, powiedziała, że przeniosła się “z najlepszej dzielnicy Kijowa do najgorszej dzielnicy Birmingham” i przyznała, że “bardzo się bała, bo to nie było dla niej zwyczajne.”

Reporter powiedział Oksanie, że “wiele osób byłoby bardzo urażonych”, że czuła się niebezpiecznie w okolicy, na co ta odpowiedziała, że zajrzała do policyjnych danych o przestępczości, w których odnotowano przypadki islamskiego terroryzmu.

Raport ujawnił, że Oksana również wyprowadziła się teraz z Birmingham do nowej okolicy.

Pojawiło się wiele doniesień o tym, że ukraińscy uchodźcy mają trudności z zaaklimatyzowaniem się w bardziej zróżnicowanych społecznościach w całej Europie, w tym w Szwecji, gdzie niektóre kobiety krótko po przyjeździe powiedziały lokalnym mediom, że chciałyby wrócić do domu w obawie o swoje bezpieczeństwo.

Krótko po wybuchu wojny na Ukrainie w lutym ubiegłego roku, niektórzy pracownicy organizacji humanitarnych ujawnili, że mieli trudności z zapełnieniem autobusów w stolicy Polski, przeznaczonych do Sztokholmu, z powodu obaw o bezpieczeństwo.

“Ludzie są wrażliwi; słyszą jedno, a potem staje się to rzeczywistością” – powiedział jeden z pracowników organizacji charytatywnych.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

rmx.news

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY