Kuriozalne szczegóły “zatrzymania” Grety. Zobacz jak aktywistka pozuje przed kamerą [+WIDEO]

WIDEO
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Kuriozalne szczegóły zatrzymania Grety

Greta Thunberg / Fot. Twitter

Jak podają media, aktywistka Greta Thunberg została zatrzymana przez niemiecką policję. Brała udział w protestach przeciw wyburzeniu wioski Lutzerath. W sieci pojawiło się natomiast nagranie z momentu "zatrzymania", które kładzie cień na wiarygodności aktywistki.
  • Zielona aktywistka Greta Thunberg miała zostać ostatnio zatrzymana przez policję podczas protestów w niemieckim Lutzerath.
  • Jak się okazuje, do sieci trafiło nagranie z momentu jej aresztowania.
  • Widać na nim nadzwyczaj uśmiechniętą aktywistkę w objęciach policjantów, pozującą do kamer.
  • Zobacz także: Protesty w Lutzerath. Greta Thunberg wyniesiona przez policjantów

We wtorek na łamach Mediów Narodowych informowaliśmy o rzekomym zatrzymaniu znanej zielonej aktywistki Grety Thunberg, która w 2019 r. została uznana przez tygodnik “Time” za Człowieka Roku. Brała ona udział w protestach ekoterrorytstów przeciwko wysiedleniu niemieckiej miejscowości Lutzerath.

Wioska Lutzerath ma zostać zlikwidowana w związku z rozszerzeniem działalności kopalni węgla brunatnego, należącej do koncernu RWE. Od środy funkcjonariusze usuwają stamtąd aktywistów klimatycznych.

Jak się jednak okazało, “zatrzymanie” Grety zostało nagrane i udostępnione w mediach społecznościowych. Zdecydowanie rzuca ono nowe światło w tej sprawie. Widać na nim pozującą Gretę Thunberg w objęciach policjantów. Jednak przed odprowadzeniem jej do radiowozu, media przeprowadziły krótką sesję fotograficzną. Aktywistka była nadzwyczaj radosna z tego faktu, nie przejmując się konsekwencjami protestu.

To „zatrzymanie” Grety Thunberg przez niemiecką policję to takie niezbyt poważne w formie i treści

– napisał Paweł Rybitcki.

Pani Greto Thunberg jest Pani zatrzymana na potrzeby sesji zdjęciowej. Prosimy o uśmiech do selfika

– skomentował jej dziwne zachowanie Rafał Otoka-Frąckiewicz.

Czytaj więcej: 80. rocznica wyzwolenia Leningradu. Putin usprawiedliwiał najazd na Ukrainę

Niemiecka prasa wściekła po akcji aktywistów klimatycznych

Podczas wcześniejszego protestu aktywiści zabarykadowali się w opuszczonych przez mieszkańców domach. Doszło do starć z policją. Aktywiści użyli koktajli Mołotowa.

Wydarzenia te odbiły się szerokim echem w niemieckiej prasie. Komentatorzy podkreślają, że ekoterroryści przekroczyli linię dzielącą ich od stania się przestępcami.

Od wczoraj płoną barykady w ruinach wioski, z których aktywiści zrobili twierdzę, latają koktajle Mołotowa, a zakapturzeni mężczyźni ciskają kamieniami w policjantów. (…) Nie jest łatwo dostrzec w tym coś innego niż terror przeciwko państwu prawa i jego przedstawicielom, którzy nie robią nic innego niż realizowanie demokratycznych decyzji

– czytamy w “Muenchner Merkur”.

Dziennikarz dodaje, że używanie koktajli Mołotowa przeciwko niesprawiedliwym reżimom jest jak najbardziej uzasadnione, w przeciwieństwie do atakowania państwa prawa i jego demokratycznych decyzji.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

twitter.com, dw.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY