Konfederacja wygrywa spór z Facebookiem. Na koncern nałożono karę finansową

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Tomasz Grabarczyk

Tomasz Grabarczyk / Fot. Facebook

Mający ponad 670 tysięcy obserwujących profil Konfederacji został 5 stycznia 2022 r. usunięty z Facebooka. Od dłuższego czasu konto Konfederacji miało ograniczanie zasięgi. Teraz Michał Wawer informuje o wygranej w sądzie.
  • Mający ponad 670 tysięcy obserwujących profil Konfederacji został 5 stycznia 2022 r. usunięty z Facebooka.
  • Partia postanowiła zgłosić sprawę do sądu, aby pociągnąć koncern do odpowiedzialności.
  • Firma ustanowiła pełnomocnika, który nie ma posiadać prawa do odbierania pism z sądu, jednakże podejmuje czynności procesowe.
  • Zobacz także: Duda: “Gdyby mój projekt został przyjęty, nie byłoby problemu”

Mający ponad 670 tysięcy obserwujących profil Konfederacji został 5 stycznia 2022 r. usunięty z Facebooka. Od dłuższego czasu konto Konfederacji miało ograniczanie zasięgi. Konfederacja założyła nowy profil, który tym razem odnosił się konfederackiego koła poselskiego. Konto zostało jednak usunięte. Kolejne konto zostało wobec tego nazwane “Partia, której nazwy nie wolno wymawiać”. Profil bardzo szybko odzyskiwał obserwujących, jednak po trzech dniach również został usunięty.

Ostatecznie partia poszła do sądu. Jak relacjonuje Michał Wawer, koncern zaczął uciekać się do sztuczek prawniczych, by uniknąć odpowiedzialności.

Facebook ustanowił pełnomocnika bez prawa do odbierania pism z sądu. Sąd zaakceptował ten stan rzeczy i podjął próbę doręczenia pozwu na adres spółki w USA.

Powstaje schizofreniczna sytuacja procesowa, która trwa do dziś: Facebook deklaruje, że formalnie nie doszło do doręczenia pozwu, że nic nie wiedzą o procesie i że nawet nie umieją przeczytać pozwu po polsku – a jednocześnie ich pełnomocnik składa pisma (tak, po polsku), czyta akta i podejmuje czynności procesowe

– poinformował Michał Wawer.

Facebook przegrywa w sądzie

Po kilku miesiącach sąd przyznał Konfederacji zabezpieczenie i nałożył na Facebooka obowiązek przywrócenia profilu i zaprzestania cenzury treści (do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy).

Sąd przyznaje tym samym (i obszernie to uzasadnia), że nasza racja w sporze jest co najmniej uprawdopodobniona – choć oczywiście do ostatecznego udowodnienia racji musi jeszcze dojść we właściwym procesie (którego Facebook cały czas unika)

– dodał skarbnik Konfederacji.

Polityk dodaje, że od tego dnia skasowanie profilu Konfederacji narusza nie tylko prawo, ale także to konkretne postanowienie sądu.

Czytaj więcej: Abramsy dla Polski. Zostaną dostarczone do końca 2023 roku

Kary dla Facebooka

W czwartek Konfederacja złożyła wniosek egzekucyjny o przymuszenie Facebooka do wykonania zabezpieczenia. Dalsze ignorowanie decyzji sądu powinno teraz skutkować nakładaniem na Facebooka kolejnych kar finansowych.

Sąd już od ponad pół roku nie jest w stanie doręczyć pozwu amerykańskiej spółce Meta. W związku z tym proces nie może ruszyć. Facebook inwestuje naprawdę dużo pieniędzy i wysiłku, żeby robić uniki, przeciągać sprawę i nie odnosić się publicznie do zarzutów Konfederacji

– podkreślił polityk Ruchu Narodowego.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

facebook.com, dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY