- Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberto Metsola uruchomiła w poniedziałek procedurę uchylenia immunitetów dwóm europosłom.
- Chodzi o Włocha Andreę Cozzolino oraz Belga Marca Tarabellę podejrzanych o udział a aferze korupcyjnej Katargate.
- Metsola poprosiła służby, aby sprawa została potraktowana priorytetowo, tak aby mogła zostać zakończona do 13 lutego 2023 r.
- PE zajmie się sprawą odebrania immunitetów 16 stycznia 2023 r. podczas najbliższego posiedzenia.
- Zobacz także: Mocna odpowiedź prezydenta na wywiad ministra Budy. “Niestety mija się z prawdą”
Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberto Metsola uruchomiła w poniedziałek procedurę uchylenia immunitetów dwóm europosłom. Chodzi o Włocha Andreę Cozzolino oraz Belga Marca Tarabellę należących do grupy Socjalistów i Demokratów.
Obaj eurodeputowani pojawiają się w prowadzonym przez belgijskie władze śledztwie dotyczącym korupcji w PE, w ramach którego aresztowano już m.in. Evę Kaili. Śledczy w grudniu przeszukali też dom Marca Tarabelli. Sprawa dotyczy przyjmowania łapówek od Kataru w zamian za lobbing w PE na rzecz tego państwa.
Od samego początku Parlament Europejski robił wszystko, co jest w jego mocy, aby pomóc w dochodzeniach i nadal będziemy dbać o to, aby nie było bezkarności (…). Korupcja nie popłaca i zrobimy wszystko, aby z nią walczyć
– powiedziała przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola.
Metsola poprosiła służby, aby sprawa została potraktowana priorytetowo, tak aby mogła zostać zakończona do 13 lutego 2023 r.
Z kolei podczas zaplanowanego na 16 stycznia posiedzenia PE, przewodnicząca ogłosi wniosek, który zostanie skierowany do komisji prawnej europarlamentu. Po podjęciu przez komisję decyzji, wniosek wróci do PE, który zajmie się uchyleniem immunitetów podejrzanych europosłów. Decyzja zostanie niezwłocznie przekazana zainteresowanym posłom oraz właściwemu organowi krajowemu.
Przed świętami belgijski sędzia orzekł, że była wiceszefowa Parlamentu Europejskiego, Eva Kaili, pozostanie w areszcie przez kolejny miesiąc w związku z toczącym się dochodzeniem w sprawie zarzutów korupcyjnych.
Czytaj więcej: Przemoc na ulicach Niemiec w sylwestrową noc. Ratownicy byli atakowani petardami
Afera korupcyjna w Brukseli
13 grudnia Eva Kaili została odwołana z funkcji wiceprzewodniczącej PE. Zarzuty wobec niej i trzech innych osób to korupcja, udział w grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy. Greczynka, która twierdzi, że jest niewinna, czeka na wyniki dwóch śledztw – w Belgii i Grecji.
Jeśli Eva Kaili zostanie uznana za winną w Grecji, wyrok wydany przez krajowy organ sądowy będzie najprawdopodobniej surowszy niż ten w Belgii. W jej ojczyźnie grozi jej nawet do 15 lat pozbawienia wolności.
W Grecji Eva Kaili jest m.in. pod lupą urzędu ds. prania brudnych pieniędzy. Śledztwo w jej sprawie ma doprowadzić do ustalenia, czy przywoziła z zagranicy niezadeklarowane środki finansowe i inwestowała je w Grecji, głównie w nieruchomości.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
radiomaryja.pl