Zobacz także: Ogromne ceny za karpia. W tym roku wigilia będzie kosztowna
Różnice w cenach pomiędzy czeskimi a polskimi supermarketami sprawiają, że mieszkańcy terenów przygranicznych niejednokrotnie decydują się na zakupy w Polsce.
“Nie mają takich samych towarów jak u nas, ale mogę znaleźć niektóre znacznie taniej – np. puddingi białkowe, królika, kurczaka, jogurt, ser czy mleko. Najczęściej na zakupach oszczędzam około pięciu stówek” – powiedziała jedna z klientek.
Wśród innych tańszych w Polsce produktów czeskie media wymieniają jogurty, jaja, ziemniaki czy masło, jak również kawa czy herbata. W Lidlu w Polsce tańsze jest pieczywo, ryby i produkty drogeryjne, w tym dwuwarstwowy papier toaletowy.
Nic dziwnego, że domownicy w sąsiedniej Polsce wydają o kilka stówek mniej na bardziej znaczące przedświąteczne zakupy – wskazują czeskie media.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
czechdaily.cz