Zobacz także: Atak wielbłądziej grypy. Lekarze ostrzegają kibiców wracających z mundialu
Burmistrz Stambułu Ekrem Imamoglu został w środę skazany na karę więzienia i zakaz uprawiania polityki za “obrazę funkcjonariusza publicznego”, co stanowi poważny cios dla nadziei opozycji na obalenie prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana w wyborach w przyszłym roku.
Sąd w Stambule skazał 52-letniego Imamoglu z opozycyjnej Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) na dwa lata, siedem miesięcy i 15 dni za kratkami. Zakazał mu też angażowania się w politykę.
Przed wyrokiem sądu przed siedzibą władz miejskich Stambułu zebrały się dziesiątki tysięcy jego zwolenników.
“Stambuł należy do 16 milionów” – powiedział Imamoglu do tłumu. “Jaki rodzaj szaleństwa może ograniczyć wolę ludu?”.
Jako burmistrz gospodarczej i kulturalnej stolicy Turcji, charyzmatyczny Imamoglu wyłonił się jako potężny gracz polityczny i przez wielu był oczekiwany jako silny przeciwnik Erdogana w wyborach w 2023 roku.
Imamoglu został oskarżony o znieważenie 11 członków Wysokiej Komisji Wyborczej Turcji, YSK, podczas komentowania decyzji komisji o unieważnieniu i ponownym przeprowadzeniu wyborów lokalnych w Stambule w marcu 2019 roku. Imamoglu wygrał głosowanie i ponownie wygrał powtórkę.
Zapytany wówczas o określenie go przez ministra spraw wewnętrznych Suleymana Soylu mianem “idioty”, Imamoglu odpowiedział: “Ci, którzy unieważnili wybory 31 marca są idiotami”.
Imamoglu i jego prawnicy upierali się, że jego uwagi były skierowane do Soylu, a nie do członków YSK.
Lider CHP Kemal Kilicdaroglu odwołał planowaną wizytę w Niemczech i zamiast tego udał się do Stambułu, aby pokazać wsparcie dla Imamoglu. Meral Aksener, liderka mniejszej opozycyjnej Partii Dobra, również okazała solidarność z burmistrzem.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
balkaninsight.com