- Niedawno Parlament Europejski uznał Rosję za kraj sponsorujący terroryzm i pojawił się także pomysł, by uznać Grupę Wagnera za organizację terrorystyczną.
- Jewgienij Prigożyn postanowił wysłać do Parlamentu Europejskiego kowalski młot.
- Ponoć egzekucja z użyciem młota kowalskiego jest uważana za “ulubioną” metodę w Grupie Wagnera.
- Zobacz też: Niemieckie Patrioty dla Polski. Rząd chce, by trafiły na Ukrainę
Niedawno Parlament Europejski uznał Rosję za kraj sponsorujący terroryzm i pojawił się także pomysł, by uznać Grupę Wagnera za organizację terrorystyczną. Prawdopodobnie nawiązując do tego, założyciel owej grupy najemników, Jewgienij Prigożyn, postanowił wysłać do Parlamentu Europejskiego kowalski młot.
Na narzędziu znajduje się czerwony ślad, co może sugerować sztuczną (bądź prawdziwą) krew.
Евгений Пригожин передал в Европарламент «окровавленную» кувалду с гравировкой логотипа ЧВК «Вагнер»
— SOTA (@Sota_Vision) November 24, 2022
«Подарок» в скрипичном футляре привез юрист Пригожина Игорь Елисеев из Петербурга и передал ее блогерам, которые якобы должны отправить инструмент в Европу. pic.twitter.com/AeHGOHqSYz
Dlaczego młot?
Ponoć egzekucja z użyciem młota kowalskiego jest uważana za “ulubioną” metodę w Grupie Wagnera. Strona Biełsat pisze:
W 2017 roku członkowie grupy najemników w Syrii zostali sfilmowani, jak doprowadzają mężczyznę do śmierci za pomocą młota kowalskiego i odcinają mu głowę.
W internecie w tym miesiącu pojawiło się także nagranie, na którym – naprawdę, bądź na niby – mężczyzna z głową przyklejoną do cegieł zostaje zabity za pomocą kowalskiego młota. Prigożyn nazwał film “wspaniałym wysiłkiem reżyserskim”.
Rosyjski komisarz ds. “praw człowieka” powiedział, że władze śledcze weryfikują autentyczność filmu pokazującego dezertera Wagnera – który przed rekrutacją był skazańcem – jako zabitego.
Prigożyn początkowo pochwalił “zabójstwo bojownika”, ale później zaprzeczył udziałowi Grupy Wagnera, obwiniając amerykańskie służby specjalne.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
The Moscow Times, Twitter, Belsat