- W ostatnią niedzielę Niemcy zaoferowały Polsce baterie systemu Patriot.
- Z kolei minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wystosował propozycję, aby te trafiły na Ukrainę.
- Jednakże niemiecka minister obrony Christine Lambert wyjaśniła, że ten system może trafił wyłącznie do kraju Sojuszu Północnoatlantyckiego.
- Zobacz także: Conolly: Polska potrzebuje więcej sił NATO. Uzasadnieniem incydent w Przewodowie
Niemiecka minister obrony Christine Lambert w odpowiedzi na plany Mariusza Błaszczaka zaznaczyła, że baterie Patriot mogą być rozmieszczone na terenie Sojuszu Północnoatlantyckiego
Te Patrioty są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co oznacza, że mają zostać rozmieszczone na terytorium NATO
– powiedziała niemiecka minister obrony.
Podkreśliła, że system Patriot nie może zostać wysłany na Ukrainę, która nie jest członkiem NATO. Taki wariant musiałby się spotkać z aprobatą reszty państw sojuszniczych.
Jakiekolwiek użycie ich poza terytorium NATO wymagałoby wcześniejszych rozmów z NATO i sojusznikami
– wyjaśniła Christine Lambert.
Czytaj więcej: Prezydent podpisał nowelizację rent i emerytur. Zobacz nowe stawki
Niemiecki system Patriot dla Polski
W niedzielę, Christine Lambrecht zaproponowała wsparcie dla Polski, obejmujące systemy obrony przeciwlotniczej Patriot i myśliwce Eurofighter, które broniły by polskiej przestrzeni powietrznej. W środę minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane Ukrainie.
System Patriot to amerykański system przeciwlotniczy średniego zasięgu. Polska wybrała system Patriot jako podstawę programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła w kwietniu 2015 r. Do końca 2022 roku na wyposażenie Wojska Polskiego mają wejść dwie baterie Patriotów (16 wyrzutni). Oprócz tego, w Polsce stacjonują dwie baterie Patriotów sił amerykańskich, które rozmieszczone są m.in. w Rzeszowie.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
tysol.pl