- Testowanie ich rozpocznie się jeszcze w listopadzie.
- Progi mają być rozkładane tymczasowo.
- “Sprawdzane jest, jak przy dużych prędkościach reagują na nie samochody osobowe, ciężarówki i motocykle”.
- Zobacz też: Bąkiewicz: Nasze środowisko stara się budować własną narrację
Twitterowy profil Radio ZET NEWS opublikował wpis, który wielu internautów zaskoczył. Mianowicie na polskich autostradach i drogach ekspresowych mają się pojawić progi zwalniające. Testowanie ich rozpocznie się jeszcze w listopadzie.
Na autostradach i ekspresówkach pojawią się progi zwalniające. Testy ruszą jeszcze w tym miesiącu.
Szymon Piechowiak z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) powiedział:
Progi mają być rozkładane tymczasowo.
Radio ZET NEWS pisze:
Sprawdzane jest, jak przy dużych prędkościach reagują na nie samochody osobowe, ciężarówki i motocykle.
Na autostradach i ekspresówkach pojawią się progi zwalniające. Testy ruszą jeszcze w tym miesiącu. “Progi mają być rozkładane tymczasowo” – mówi Szymon Piechowiak z GDDKiA. Sprawdzane jest jak przy dużych prędkościach reagują na nie samochody osobowe, ciężarówki i motocykle.
— Radio ZET NEWS (@RadioZET_NEWS) November 21, 2022
Gdzie dokładnie będą umieszczane progi?
Profil GDDKiA podał:
Progi będą układane WYŁĄCZNIE na pasie awaryjnym lub pasie tymczasowo wyłączonym z ruchu, przed miejscem prowadzenia prac utrzymaniowych. Co roku dochodzi do wypadków z udziałem służb, a najczęstszą przyczyną jest najechanie od tyłu na pojazd firmy wykonującej prace.
To nieprawda. Progi będą układane WYŁĄCZNIE na pasie awaryjnym lub pasie tymczasowo wyłączonym z ruchu, przed miejscem prowadzenia prac utrzymaniowych. Co roku dochodzi do wypadków z udziałem służb, a najczęstszą przyczyną jest najechanie od tyłu na pojazd firmy wykonującej prace
— Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (@GDDKiA) November 21, 2022
Progi zwalniające na autostradach to nic nowego
Highway speed bumps czyli progi zwalniające na autostradach nie są niczym nowym. Na poniższym nagraniu sprzed ponad dziesięciu lat można zobaczyć znaki informujące o progu zwalniającym w odległości ponad 3 kilometrów.
Na nagraniu widać, że progi te nie są duże, i nie trzeba bardzo zwalniać, by przez nie bezpiecznie przejechać.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Twitter, YouTube