Fałszywy telefon od Macrona. Duda przerwał “zabawę” pranksterów

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Andrzej Duda po spotkaniu RBN

Prezydent Andrzej Duda / Fot. PAP/Piotr Nowak. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

W nocy z poniedziałku na wtorek, prezydent Polski Andrzej Duda padł ofiarą rosyjskich pranksterów Vovana i Lexusa. Udając prezydenta Francji Emmanuela Macrona zapewniali, że Paryż wyśle do Polski swoich ekspertów, którzy pomogą w śledztwie dotyczącym tragedii w Przewodowie. Po kilku minutach rozmowy polski przywódca zorientował się, że padł ofiarą żartownisiów.
  • W nocy z poniedziałku na wtorek do polskiego prezydenta miał zadzwonić prezydent Francji Emmanuel Macron.
  • Po 7 minutach rozmowy, Andrzej Duda podejrząc, że padł ofiarą tzw. pranksterów podziękował za rozmowę i się rozłączył.
  • W międzyczasie Rosjanie znani jako Vovan i Lexus udając Macrona zapewniali o wsparciu dla Polski i chęci uruchomienia punktu 4 traktatu Sojuszu Północnoatlantyckiego.
  • Zobacz także: Przypominamy czemu Janusz Waluś zabił przywódcę komunistów w RPA

Rosyjscy tzw. pranksterzy Vovan i Lexus dodzwonili się do prezydenta Andrzeja Dudy w nocy, kiedy rozmawiał on z przywódcami Sojuszu Północnoatlantyckiego o sytuacji dotyczącej pocisków, które spadły na Polskę/

Podszywając się pod Emmanuela Macrona pranksterzy donosili Andrzejowi Dudzie, że mają potwierdzenie, że w Przewodów definitywnie uderzył pocisk, pochodzący ze wschodniego kierunku, prawdopodobnie z terenu Federacji Rosyjskiej. Rzekomy francuski przywódca zapewniał, że niebawem ambasador Francji zawnioskuje o zastosowanie artykułu 4 traktatu o NATO, oraz że francuscy eksperci niebawem przyłączą się do śledztwa.

W trakcie połączenia prezydent Andrzej Duda zorientował się po nietypowym sposobie prowadzenia rozmowy przez rozmówcę, że mogło dojść do próby oszustwa i zakończył rozmowę

– czytamy w komunikacie kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy.

Tymczasem, jak udowadnia opublikowane w internecie nagranie, rozmowa między Dudą i autorami żartu trwała całe 7 minut, dopiero po upływie kolejnych 30 sekund polski prezydent zaczął się robić podejrzliwy i zakończył konwersację.

Do wybuchu w Przewodowie w woj. lubelskim doszło we wtorek, 15 listopada, w dniu, w którym siły rosyjskie przeprowadziły zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę. Na teren suszarni zbóż we wsi Przewodów, leżącej blisko granicy z Ukrainą, spadła rakieta najprawdopodobniej ukraińskiej obrony powietrznej; doszło do eksplozji, w wyniku której zginęło dwóch Polaków. Podkreślono, że wszystko wskazuje na to, że sytuacja ta była wynikiem nieszczęśliwego wypadku.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

pch24.pl, twitter.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY